Moderator: Pulpecja
Chyba, że są porobione jakieś otwory wentylacyjne, tylko na zdjęciu ich nie widać.
Niektórzy używają też linoleum albo innej twardej wykładziny. Sama mam z polipropylenu i jestem zadowolona, wygodnie się wyjmuje i czyści ale za male kawalki mialem i na burty mi braklo dlatego musze cos nowego wymyslec 
), natomiast rozmiar mi odpowiada (2x 120 cm). W grę wchodzi również ---> http://allegro.pl/klatka-pietrowa-kroli ... 60240.html , tu klatki są po 100 cm, ale bardziej mnie przekonuje rozmieszczenie dziury w kuwecie Myślę jednak, że wybiorę 2-gą opcję, bo moim zdaniem bezpieczniejsza, a te 15-16 cm (bo klatka na prawdę ma 116 cm a nie 120) chyba nie będzie robiło różnicy przy dostępie do całego pokoju.
Od jakiegoś czasu już czaję się na tą piętrową z allegro, ale do jednej aspołecznej świnki biegającej prawie cały czas po pokoju to trochę żal kasy 
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia Tylko u mnie nic by nie przetrwało dłużej niż 10 min Niedawno kupione kocyki wyglądają, jak po wojnie jakichś monstrów. Szyłam, wieszałam hamaczki, pierdółki i nic nie przetrwało dłużej niż 1 dzień... Dlatego mamy pustkę w klatce 
Ale niestety nic nie poradzę, żal mi mojego starszego świnia, bo to młody go napastuje i jest walka, choć na szczęście na razie bez krwi. Mam za mały pokój, żeby coś lepszego wymyślić (a kombinacji było multum), a przecież biedaczysko nie może się męczyć tyle lat z takim pajacem Szkoda tylko, że nie da się tak połączyć zwykłych klatek- trochę cięcia i psucia by mnie pewnie nie ominęło, a efekt końcowy byłby paskudny i niewygodny znając życie. a przynajmniej dopóki nie przyjadą do nas rzeczy od Pastuszka, i zamiast domku bedzie zamiennie tunelohamak albo inne kapciochy i norki 
to jest chyba góra od transporteramotyleqq pisze:Emgie, skąd masz ten plastikowy domek?
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
