Samotna Plamka i Frugo / ukochana Lusia za TM
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
-
paprykarz
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
Tolka, zlituj się nad Dużą. Sisi pojechała na leczenie stacjonarne do weta. Weekend u dra Krzysztofa spędzi w domu. Już sił do niej nie mamy
- diefenbaker
- Posty: 1787
- Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
- Miejscowość: Piaseczno
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
Niech już ta ropa się nie zbiera
żebyście w końcu mogły odsapnąć

-
dominika45
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
tez trzymamy z całych sił... 
- martuś
- Posty: 10226
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
Dzisiaj samopoczucie u Toli lepsze. Standardowo dobę po zastrzyku chodzi przyklejona do Nutkowego tyłka
Nucia ma anielską cierpliwość, że na to wszystko pozwala
Waga 639 g. Cały czas jej się waha i nie może podskoczyć do tych 700 g 
- sosnowa
- Posty: 15300
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
Da radę. Może faktycznie podajjej te rumentabsy. Grawie od razu przeszło męczenie Grubego, żeby szybciej bobczył.
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
Tolcia słoneczko zdrowiej w końcu!
Martuś dużo sił, cały czas myślimy i trzmamy

- martuś
- Posty: 10226
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
Tola lubi dostarczać różnych atrakcji
Przed chwilą o mało co nie zeszłam na zawał... Jeszcze mi się ręce trzęsą... Siedzę sobie przy klatce zajęta pracą, dziewczyny w klatce jedzą trawę. Słyszę jakiś dziwne dźwięki jakby krztuszenie. Patrzę do klatki a Tola wpadła do kapciocha i kręci się w kółko. Wyciągnęłam ją a ona momentalnie zrobiła się wiotka. Od razu głowa w dół, wkładania palca do buźki, poklepywanie po plecach. Po chwili się ocknęła bardzo wystraszona i zdziwiona, wargi mega blade... Znowu na swoich palcach poczułam smród ropy więc nie wiem czy jakiś ząb jej nie wypadł a ona go nie połknęła
Nawet nie chcę myśleć co by się stało jakby mnie nie było w pobliżu... To wszystko trwało może z 1-2 minuty... Gdyby ta akcja działa się za tydzień to ja akurat byłabym w pracy i po powrocie zastałabym nieżywą świnkę...
-
Chocolate Monster
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
O matko
Dobrze że ,,nic" się nie stało 
- sosnowa
- Posty: 15300
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
Zgroza. Jak to dobrze, że byłaś obok i wiedziałaś co zrobić. Szacun. 
