Witam Was serdecznie. Palemka się odnalazła z klatce razem z Pusią. Pusia co prawda uczy się jeszcze świńskich zachowań, ale powoli już rozumie, że Palemka nie jest do jedzenia a szczególnie jej uszy

mam nadzieję, że w końcu zrozumie, że uszy są tylko i wyłącznie do słuchania czy Duża czasem nie otwiera lodówki

Bez większych kłótni się obyło dziewczyny spały wczoraj oddalone od siebie jedna w jednym kącie druga w drugim kącie, a dziś już prawie obok siebie. Wszystko chyba idzie w dobrym kierunku, żeby nie zapeszać już nie będę ich tak chwalić

Dziewczyny są grzeczne, mam nadzieję, że Palemka nauczy Pusię jak trochę podrośnie jak ma się zachowywać

jak reagować na zbliżenie nosa do kuperka. Pusia na razie się broni ale ostrzegawczo, nie tykać, piszczy jak się zbliża do tyłka

chyba wrażliwe miejsce. Dziś już wstawiłam im tunel i hamak i nie kłócą się o miejsce do spania, a co najlepsze wcale tam nie chcą spać dziś spały pod hamakiem trochę oddalone od siebie. Palemka jak obserwowałam wyciąga kopytka, Pusia też wygląda na bardziej zrelaksowaną.