Fisia i Lisia

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Fikus.i.Max
Posty: 502
Rejestracja: 29 cze 2016, 7:53
Miejscowość: Wrocław
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Fisia i Lisia-moje przekochane świneczki.

Post autor: Fikus.i.Max »

Oj, oj to ja jeszcze raz pogratuluję nowożeńcom :buzki: . Moje chłopaki mają inną orientację, za panienkami się nie oglądają 8-) :lol: .
U mnie: bez świnek :cry:
Za TM Fifi, Max, Antoś, Fikuś :candle:

Do adopcji:
Zbyt często mnie tu nie ma, ale na PW i maile odpowiadam.
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7885
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Fisia i Lisia-moje przekochane świneczki.

Post autor: jolka »

Weszłam, czytam ostatni post i z przerażeniem lecę stronę wcześniej....ufff
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Baśjul

Re: Fisia i Lisia-moje przekochane świneczki.

Post autor: Baśjul »

Fikus.i.Max pisze:Oj, oj to ja jeszcze raz pogratuluję nowożeńcom
Dziewczynki dziękują :buzki:
jolka pisze:Weszłam, czytam ostatni post i z przerażeniem lecę stronę wcześniej....ufff
Spokojnie, u dziewczynek wszystko dobrze, do spotkania nawet z mężami bym nie dopuściła ;)
A to jeszcze powiem, że Lissa sobie pięknie pazurki u 3 łapek dała obciąć, a u czwartej już nie, choćby nie wiem co :idontknow: Ale muszę Lisiaka pochwalić bo nauczyła się, że jak chce jeść to staje na dwóch łapkach :love: Fisia z kolei już czasami przy karmieniu łapkę podaje, pełna świńska tresura, a z klatki to za nic w świecie nie wyjdą :think:
Chocolate Monster

Re: Fisia i Lisia-moje przekochane świneczki.

Post autor: Chocolate Monster »

Gratulacje dziewczynki :buzki:
Baśjul

Re: Fisia i Lisia-moje przekochane świneczki.

Post autor: Baśjul »

F i L-Dziękujemy :buzki:
A ja powiem, że dosłownie 2 minuty temu,kiedy wzięłam oba słoneczka naraz na mizianie to:
Najpierw Fisiunia się położyła a Lisia w tym czasie stała koło niej, w pewnym momencie podeszła do niej i ją zaczęła lizać,kiedy skończyła, ja pogłaskałam Fisię, a ta się rozłożyła jak placek i stópencje pokazała. W tym czasie Lisia zaczęła mnie lizać po ręce. :shock: Potem zamieniły się miejscami i Fisia położyła się, wtulając się w moją szyję, Lisia pięknie się rozłożyła na miejscu Fisi i wyciągnęła po raz pierwszy stópki :jupi:
Kochane te moje dziewczynki :love: A no zapomniałam dodać, że na koniec zostałam obsikana przez Fiśkę 8-)
Chocolate Monster

Re: Fisia i Lisia-moje przekochane świneczki.

Post autor: Chocolate Monster »

Faktycznie kochane :love: A to ostatnie to był prezent na walentynki,tylko trochę spóźniony :szczerbaty:
Baśjul

Re: Fisia i Lisia-moje przekochane świneczki.

Post autor: Baśjul »

Chocolate Monster pisze:A to ostatnie to był prezent na walentynki,tylko trochę spóźniony :szczerbaty:
Tym bardziej kochane :lol:
Chocolate Monster

Re: Fisia i Lisia-moje przekochane świneczki.

Post autor: Chocolate Monster »

No jasne,bo normalnie to mogły sobie w norce czy gdzieś nasikać i w tym pospać a tak to dały te możliwość Tobie :szczerbaty:
Baśjul

Re: Fisia i Lisia-moje przekochane świneczki.

Post autor: Baśjul »

Czyli innymi słowy mam wspaniałomyślne świnie :102:
Baśjul

Re: Fisia i Lisia-moje przekochane świneczki.

Post autor: Baśjul »

Nienawidzę tego remontu, dzisiaj przez ten remont musiałam się na weekend wynieść do babci, a świnki ze mną :glowawmur: Lecz pojawił się pewien problem:u babci nie wstawię klatki 120x60cm, wtedy pomogła mi Choco (dziękuję jeszcze raz :buzki: ) jej pomysł był taki, aby postawić u dziadków otwarty transporter i zrobić chociaż mały ogrodzony czymś wybieg. Sprawdził się. A wygląda to tak:
Obrazek
Na razie się boją, ale co chwilę któraś wychodzi. Na początku wszystko zwiedziły więc jest okey. :) Najlepsze jest to, że ich rzeczy zajęły całą moją walizkę :102:
W sumie jak tak na to patrzę to się zastanawiam czy ta klatka, by się tu nie zmieściła, bo to duże jest :think:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”