Przyjaciele Lorda Pontusa
Moderator: silje
- sosnowa
- Posty: 15292
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
Ul Egipska, buda koło kwiaciarni. Dziś pan przepraszał, że drogo bo była po 8.80 za kg. Serio
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23175
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
No to chyba warto sie przejechać? Ech, gdyby nie zlikwidowali 117, to bym miała spod domu jeden autobus...
Mamy nowego gościa, tym razem szpitalnego raczej - Lusię od Chrumki. Nie jest to świnka chora troszkę, tylko mocno, dostaje jakąś niesłychaną ilość leków, bo to i zapalenie GDO i zwyrodnienie kręgosłupa. Jest lepiej, staje na nóżkach, a nie stawała, więc dostala przepustkę ze szpitala, jutro jedziemy podac leki, a potem się zobaczy. Teraz Lusia siedzi w norce i tylko od czasu do czasu się gramoli żeby coś przegryźć. Chorutka taka...
Mamy nowego gościa, tym razem szpitalnego raczej - Lusię od Chrumki. Nie jest to świnka chora troszkę, tylko mocno, dostaje jakąś niesłychaną ilość leków, bo to i zapalenie GDO i zwyrodnienie kręgosłupa. Jest lepiej, staje na nóżkach, a nie stawała, więc dostala przepustkę ze szpitala, jutro jedziemy podac leki, a potem się zobaczy. Teraz Lusia siedzi w norce i tylko od czasu do czasu się gramoli żeby coś przegryźć. Chorutka taka...
- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7872
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
Oj Lusieńka
mocno trzymam kciuki za babinkę 


Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23175
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
A to wąteczek naszych aktualnie najbardziej wrzaskliwych i ruchliwych pensjonariuszek: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =11&t=7244
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23175
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
Chłopcy - Kaktus i Benio - pojechali do domu, jesteśmy znowu w szóstkę.
Dzisiaj przyszła pora czyszczenia kuwet. Od 10 do 12 wszystkie trzy. Dzisiaj bez wybiegu z przyczyn obiektywnych (symultanicznie trwało sprzątanie "ludzkie"), ale z psikaniem wodą z octem.
Po wszystkim nastąpiły trzy prania (mam pralkę z malym bębnem...)
wszyscy szczęśliwi i wyluzowani, uprawiają wyleż klatkowy, od czasu do czasu drąć się niemiłosiernie w sprawie posiłku.
Marceli czuje się jakby nieco lepiej, kłócą się z Dorcią, ona się wspina na jego półkę, żeby zwędzić mu kawałek moczopędnych ziółek, a on jej wywleka z dzioba ogórek.
Loczek dostaje jeść osobno od Entropii, ponieważ razem z nią - nie ma szans zjedzenia czegokolwiek...
Tylko radomianki działają harmonijnie i chóralnie. Urządzają sobie zawody w spaniu symultanicznym. Jedna w jednej norce - druga w drugiej. Czasem się kłócą o tunel, ale nigdy o jedzenie...
Dzisiaj przyszła pora czyszczenia kuwet. Od 10 do 12 wszystkie trzy. Dzisiaj bez wybiegu z przyczyn obiektywnych (symultanicznie trwało sprzątanie "ludzkie"), ale z psikaniem wodą z octem.
Po wszystkim nastąpiły trzy prania (mam pralkę z malym bębnem...)
wszyscy szczęśliwi i wyluzowani, uprawiają wyleż klatkowy, od czasu do czasu drąć się niemiłosiernie w sprawie posiłku.
Marceli czuje się jakby nieco lepiej, kłócą się z Dorcią, ona się wspina na jego półkę, żeby zwędzić mu kawałek moczopędnych ziółek, a on jej wywleka z dzioba ogórek.
Loczek dostaje jeść osobno od Entropii, ponieważ razem z nią - nie ma szans zjedzenia czegokolwiek...
Tylko radomianki działają harmonijnie i chóralnie. Urządzają sobie zawody w spaniu symultanicznym. Jedna w jednej norce - druga w drugiej. Czasem się kłócą o tunel, ale nigdy o jedzenie...
- sosnowa
- Posty: 15292
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
Nieszczęsne te chłopy,trafiły im sie okropne baby-łasuchy.
Spanie symultaniczne sfotografuj koniecznie
Spanie symultaniczne sfotografuj koniecznie

- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23175
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
W piątek pracuję w domu, to je zdybię, bo one strasznie są czujne.sosnowa pisze:Nieszczęsne te chłopy,trafiły im sie okropne baby-łasuchy.
Spanie symultaniczne sfotografuj koniecznie
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23175
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
Nie bylo mnie 4 dni.
Do stada przychodziła ciotka Sempreverde, ale siedzialy jednak same przez większą część czasu. Radomianki z lekka zdziczały, Loczkotropia nie, ale wyrazili swoje niezadowolenie, kiedy wrocilam. Powiedzcie, dlaczego tak zasmiardły?
Marceli i Dorcia po wczasach u Elurina, w dobrej formie, pomimi kataru.
Hotelikuję Witka I Quika. Bardzo sympatyczne grubaski. To znaczy zasadniczo Quik, ale Witek też niezły w gabarytach.
Do stada przychodziła ciotka Sempreverde, ale siedzialy jednak same przez większą część czasu. Radomianki z lekka zdziczały, Loczkotropia nie, ale wyrazili swoje niezadowolenie, kiedy wrocilam. Powiedzcie, dlaczego tak zasmiardły?
Marceli i Dorcia po wczasach u Elurina, w dobrej formie, pomimi kataru.
Hotelikuję Witka I Quika. Bardzo sympatyczne grubaski. To znaczy zasadniczo Quik, ale Witek też niezły w gabarytach.
- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
Witek i Quik to od koni? Co u chłopaków? Lubiłam oglądać ich zdjęcia...