Malibu... do zobaczenia

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7497
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Malibu... do zobaczenia

Post autor: dortezka »

Dropsio pisze:Szczerze.... Staram się nie myśleć, że kiedyś ja też będę musiała kiedyś pożegnać mojego prosia... A może to on będzie tęsknił za mną.... Wtedy po prostu płaczę.
też tak mam.. czasami wręcz kładę się spać i zamiast zasnąć myślę o tych małych stworach które szeleszczą mi siankiem i chrupią pokarmem.. że mogę się obudzić i tego nie usłyszeć, że któraś może zachorować.. że będę cierpieć... a będę.. to chyba normalne? W końcu może i małe istotki ale zdobyły nasze serca.
I jak pisze Dropsiu.. mimo, że kiedyś będzie bolało.. najważniejsze, że teraz mogę im uchylić nieba..

I Malibu też na pewno miała jak w niebie.. i choć nie żyła może długo.. choć pod koniec chorowała, to najważniejsze, że przez ten czas co była u Ciebie, była naprawdę szczęśliwa. Miała swoją Pańcię która kochała całym sercem.. ciepły domek, smakołyki.. i dużo dużo miłości dookoła..
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
emgie

Re: Malibu... do zobaczenia

Post autor: emgie »

Tylko zawsze zostanie myślenie, że mogłam zrobić więcej, dać jej jeszcze więcej... Trudno się z tym pogodzić. Próbuję przyzwyczaić się do bólu, ale nie jest łatwo żyć z pustką po Malibu
emgie

Re: Malibu... do zobaczenia

Post autor: emgie »

Dziś mijają cztery miesiące odkąd odszedł Białasek. Chciałam bardzo coś napisać, ale nie wiem co. Może wszystko zostało już powiedziane, a może pewne rzeczy powinny zostać niewypowiedziane na głos już na zawsze...
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”