Dziewczyny dziękuję Wam! Za wsparcie i troskę o moje świnie

To forum i Wy naprawdę daje mi wsparcie psychiczne

.
Tosia dzisiaj już się rozkłada, wyciąga stópki, brzuszek pełen, mina szczęśliwa. Szczupła tylko jest po spadła ponad 200g, po zabiegu miała tylko 1050g , pan dr mówi,że powinna więcej ważyć

. Teraz będziemy nadrabiać bo jeszcze w przyszłości czeka nas sterylizacja przez te cysty, ale teraz odpoczywamy. Ze mnie też w końcu nerwy zeszły po ciężkim tygodniu. Cieszę się,że miałam dużo wolnego i mogłam ten czas spędzić ze świniami i zająć się Tosieńką.
Teraz na spokojnie mogę sobie tu popisać i nadrobić Wasze wątki.
W poniedziałek Duży Tosię odbierał, więc wczoraj na kontroli mogłam spokojnie porozmawiać z wetem. Tosia ładnie zasnęła przed zabiegiem, wszystko bez komplikacji się odbyło. Zobaczyłam zdjęcie pycholka- tylny prawy ząb bardzo brzydki, długi i krzywy ( przez co nigdy prawdopodobnie nie będzie się dobrze ścierał) nachodził na język i utrudniał połykanie. Wszystko ładnie wyrównane, wyszlifowane. Miała zrobioną morfologię, rtg i usg. Cała przejrzana ( i goły brzuszek teraz ma ogolony

). Brombowy kaszak natomiast został wyciśnięty( a wcześniej nakłuty i sprawdzony czy na pewno jest kaszakiem), jak się odbuduje to będzie nacięty i wyczyszczony, a jak to nie pomoże to dopiero zabieg wycięcia w narkozie. Bromba miała znieczulone to miejsce, ale darła się niemiłosiernie a to co wyciskał było bleeeeee.
Wszystkie dziewczyny dostały vetomune na odporność, bo kichają.
Powiem Wam, że naprawdę super przychodnia, pan dr co robił ząbki oraz lekarka co wydawała Tosię super i wiedzą co mówią. Opowiadał mi o różnych "świnkowych" przypadkach jakie miał, porozmawialiśmy sobie o świnkach, zostawiłam ulotki stowarzyszenia. Super atmosfera i czasu ile potrzeba dla każdego pacjenta. Pan dr dzwonił do mnie zaraz po zabiegu i kazał zameldować na koniec tygodnia jak pacjentki się czują. Cieszę się,że tam trafiłam i już po wszystkim.
Jak ktoś doczytał do końca to

. Będzie nowa sesja to będą zdjęcia.
A co do Tosiowego kamienia to jeszcze poczytam, poszukam konsultacji, popiszę maile i zobaczymy co da się zrobić.