Pinki, Ivy, Eris, Freya, Hag, Sarcia, Lilo, Tsunami i mała

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Pulpetta Wyłupek [*] i Lilo Gulgotek

Post autor: porcella »

Jarmuż jest wysokowapniowy, więc można go dawać mniej więcej tyle, co natki, czyli raczej delikates, niż jedzenie.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
lunorek
Posty: 1274
Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Pulpetta Wyłupek [*] i Lilo Gulgotek

Post autor: lunorek »

Dzięki dziewczyny, dostał 2 razy po pół miseczki, ale nie będę z tym jarmużem szaleć. Smakować, to mu smakuje, z tym nie ma problemu. Kupy nam się unormowały, potrzymałam go trochę na suchych specjałach. Jest ok. Patrycjo, ja chętnie, może nam się uda jakoś umówić któregoś dnia ;)
Ps.: Zamówiłam sianko, koniczynę właśnie, tymotkę i wzięłam worek Brita, bo p. Robert ma go w bardzo przystępnej cenie. Patrycjo, tymotkę próbowałyście?
loriain

Re: Pulpetta Wyłupek [*] i Lilo Gulgotek

Post autor: loriain »

Ja dziś dowiozlam moim tymotke - smakuje ;)
patrycja

Re: Pulpetta Wyłupek [*] i Lilo Gulgotek

Post autor: patrycja »

My mamy liście: porzeczki, malin i brzozy oraz koniczynę ;). Ja oczywiście zapraszam w odwiedziny :D.
Awatar użytkownika
lunorek
Posty: 1274
Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Pulpetta Wyłupek [*] i Lilo Gulgotek

Post autor: lunorek »

@Patrycja, chętnie skorzystam i wymiziam wszystkie trzy cudne panny i również zapraszam serdecznie :) Ta koniczyna u mnie wydaje się być sianem zmieszanym z koniczyną... Dobrze myślę? Lilo póki co nie je zbyt chętnie tego nowego siana :? Nwm, może musi temat przemyśleć... Oporny model się trafił.
patrycja

Re: Pulpetta Wyłupek [*] i Lilo Gulgotek

Post autor: patrycja »

To już masz paczkę od Pana Roberta? Liluś jest oporny na jego siano???
Ja zapraszam do siebie, np. w następnym tygodniu mam mało pracy :D. Daleko masz do Wilanowa? Ja Ciebie też z chęcią odwiedzę, a najchętniej to wiesz kiedy... hi hi...
Ps.Dzięki za rady odnośnie łapania siuśków. Zajęło mi to ze 3 minuty+ 5 minut wcześniej dałam Petronci ogórek i napoiłam wodą ze strzykawki. Zuch dziewczyna.
Awatar użytkownika
lunorek
Posty: 1274
Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Pulpetta Wyłupek [*] i Lilo Gulgotek

Post autor: lunorek »

Mam paczkę, już wczoraj z rana dotarła :102: A Lilo jak to Lilo, ogórkożercus pospolitus. Dobrze, że karmę je. Trochę tego siana mi skubnął tu i tam, ale nie zemdlał z zachwytu na widok worków. A szkoda... Nie wiem, może natchnienia w sianie szuka.
Do Wilanowa mam niestety daleko :glowawmur: Mieszkam na Białołęce, tuż za Targówkiem. Ale to nie przeszkoda jak się chce takie śliczne 3 panienki jak Twoje wymiziać :szczerbaty:
Super, że z siuśkami tak szybko się Wam udało. Ja najpierw ze dwa dni cudowałam z Pulpecią, ale dopiero jak zrobiłam właśnie tak jak napisałam, to poszło b. szybko 8-) Przy kolejnej śwince będzie mi już łatwiej jeśli zajdzie taka potrzeba. Lilosław na szczęście póki co nie sygnalizuje nerkowych problemów i oby tak zostało...
patrycja

Re: Pulpetta Wyłupek [*] i Lilo Gulgotek

Post autor: patrycja »

Damy radę, to tylko cała Warszawa do przejechania wzdłuż :lol:.
Awatar użytkownika
lunorek
Posty: 1274
Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Pulpetta Wyłupek [*] i Lilo Gulgotek

Post autor: lunorek »

Pewnie, że damy radę, co to jest cała Warszawa, pfff. W sumie rzut beretem, takim większym :)

Nie chcę zapeszyć, ale mogę nieśmiało napisać, że czekamy na 2 śliczne niunie do kochania :love:
Ale na razie ciiiii :pray: Idę zaraz pastuszka męczyć o drugą, nadprogramową, norkę polarową :roll:
katiusha

Re: Pulpetta Wyłupek [*] i Lilo Gulgotek

Post autor: katiusha »

Ohohohohoho! Obrazek :fingerscrossed:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”