Prosiaczkowe perypetie ♥

[Cooyo]

Sama se tytuł zmieniła i nie może teraz znaleźć

Zapomniało mi się, że zmieniłam tytuł i z przyzwyczajenia szukałam wcześniejszego

[Assia_B]

Tak to już czasem bywa Dlatego ja nie zmieniam, ewentualnie coś dodaje haha

Inni zmieniają i potem nie da się faktycznie znaleźc

[Cooyo]

Już raczej nie będę zmieniać

W ogóle Zeusek przytył i co zadziwiające przebił wagą Cookiego A Rubinek jak zawsze najsmuklejszy i najlżejszy, a mimo to w walkach o władzę nie odpuszcza
Tak to się przedstawia:
Cookie - 1015 g
Rubin - 885 g
Zeus - 1025 g

[Siula]

Zdjęcia śliczne! Chłopcy są tacy słodcy ..i szczupli

[wilczurka]

Słodkie te perypetie

[Cooyo]

Dziękujemy

..i szczupli

Szczupli to jak najbardziej...

Ale to jest takie... Rubin jest najlżejszy i najsmuklejszy, a mimo to jest największą niezdarą. I stąd te problemy z łapkami

W ogóle czasami staje na kocyku i z wielkim piskiem zaczyna układać i zagarniać ten kocyk łapkami... I zawsze się wtedy zastanawiam co on wyprawia

[Pulpecja]

W ogóle czasami staje na kocyku i z wielkim piskiem zaczyna układać i zagarniać ten kocyk łapkami... I zawsze się wtedy zastanawiam co on wyprawia

Moi też tak czasem robią Może to jakiś tajemny świński obrzęd?

[Cooyo]

Może Chociaż u mnie tak robi tylko Rubiś
I jeszcze ten krzyk, jakby się kłócił z kocem, mówiąc: "Ej, ty głupi kocu! No, ułóż się!" czy coś takiego

[cavioholiczka]

Rubiś - świński esteta

[Cooyo]

Kurczę, Zeusowi zaczęły się wyginać paluszki, tak jakby do środka, jak u Yoko