Mietek kombinuje oczywiście

Jak nie z góry, to z dołu
Teraz już wiem, że pies nie kocha mnie. Jemu po prostu chodzi tylko i wyłącznie o....mój dywanik w sypialni...
zostawiłam otwarte drzwi i psa nie ma...nie łazi za mną, nie szuka...nic...pies leży na MOIM dywaniku i smacznie śpi (wylizawszy se wcześniej siusiaka...

)
Idziemy zaraz do weta. Pies od poniedziałku niedomaga na tylną łapę. To ta, co lekko kulała, jak zjechał ze schodów u mojej mamy. We wtorek chyba mocno go bolała, bo całkiem się rozjeżdżał i w ogóle nie jadł. Ledwo zrobił kupę i siku, tak mu się te łapy trzęsły... Szczerze mówiąc mam nadzieję, że to tylko kontuzja, a nie jakieś neurologiczne czy stawowe sprawy...

Mam być na 12, ale jadę już, bo normalnie nie wytrzymam. Pies od wczoraj już ok, je, chodzi i nie chwieje się, ale wyraźnie ta łapa jest w niedobrym stanie a druga nie utrzymuje całości... J
Nie żałuję, że go wzięłam, to jest mój pies, nie ważne czy jest ze mną 10 lat, rok czy 1 miesiąc - to mój pies. Ale jest trudno...
