Jakie gryfne dziołszki
Ale to spojrzenie pełne wyrzutu... no jak mogłaś, jak mogłaś?!
Światełka za tęczą [*], Radomir i Tusia
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: Andzia i Zosia, panny ze śląska
śliczne dziewczynki, a te buraczkowe usteczka
chyba lubią sie do siebie przytulac
chyba lubią sie do siebie przytulac
Re: Andzia i Zosia, panny ze śląska
Przeurocze, przecudowne i do schrupania
Tak oglądam Wasze świnki, każde gdzieś się wylegują śpią smacznie, dają się miziać a moje to tylko wypuść mnie i zostaw w spokoju też bym chciała słodkiego miziaka
Tak oglądam Wasze świnki, każde gdzieś się wylegują śpią smacznie, dają się miziać a moje to tylko wypuść mnie i zostaw w spokoju też bym chciała słodkiego miziaka
Re: Andzia i Zosia, panny ze śląska
wzrok tych dziewczynek sam za siebie mówi OJ Pańcia
- Chryzantem
- Posty: 953
- Rejestracja: 05 sie 2013, 14:37
- Miejscowość: Katowice
- Kontakt:
Re: Andzia i Zosia, panny ze śląska
dziewczyny dziękują za wszystkie komentarze
parę zdjęć mam
nóżka w nóżkę
ulotne chwile spokoju między nimi
"to o czym chcesz porozmawiać?"
jak już wspominałam w innym temacie, Andzia ostatnio dziwne bobki robi, więc profilaktycznie zarządziłam dietę. a że mamy demokrację w domu, to na diecie są obydwie podejrzewam że to wina trawy, póki co dostają mnóstwo siana, suche i jakieś "bezpieczne" warzywo typu burak czy seler. jeszcze się nie zorientowały o zmianie jadłospisu, chociaż na tatę tęsknie pokwikują, jak wraca z pracy.
parę zdjęć mam
nóżka w nóżkę
ulotne chwile spokoju między nimi
"to o czym chcesz porozmawiać?"
jak już wspominałam w innym temacie, Andzia ostatnio dziwne bobki robi, więc profilaktycznie zarządziłam dietę. a że mamy demokrację w domu, to na diecie są obydwie podejrzewam że to wina trawy, póki co dostają mnóstwo siana, suche i jakieś "bezpieczne" warzywo typu burak czy seler. jeszcze się nie zorientowały o zmianie jadłospisu, chociaż na tatę tęsknie pokwikują, jak wraca z pracy.
- martuś
- Posty: 10201
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Andzia i Zosia, panny ze śląska
Jak tam Andziowe boby? Mam nadzieję, że już wszystko ok Na pierwszej fotce zastanawiałam się, jak ta świnka leży a później zajarzyłam, że te stópki są od dwóch świnek a nie od jednej
Pozdrawiamy serdecznie
Pozdrawiamy serdecznie
- Chryzantem
- Posty: 953
- Rejestracja: 05 sie 2013, 14:37
- Miejscowość: Katowice
- Kontakt:
Re: Andzia i Zosia, panny ze śląska
Witamy ponownie
Andziowe boby już w porządku, jak już wspominałam to nawet nie było biegunko-podobne więc nie panikowałam. Myślałam że może Andzia ma wzdęcia, ale po wielokrotnych masażach brzucha i oględzinach doszłam do wniosku że ona jest po prostu gruba (jak dobrze że ma to w nosie i się tym zupełnie nie przejmuje)
Obydwie dostały ruję w te same dni i od wczoraj wariują, kręcą do siebie tyłkami a Zośka to próbuje Andziulę zgwałcić (ciekawe czym ). W nocy czasami leżę w łóżku i się śmieję pod kołdrą, bo roznoszą klatkę biegając jak głupie w kółko.
Andziowe boby już w porządku, jak już wspominałam to nawet nie było biegunko-podobne więc nie panikowałam. Myślałam że może Andzia ma wzdęcia, ale po wielokrotnych masażach brzucha i oględzinach doszłam do wniosku że ona jest po prostu gruba (jak dobrze że ma to w nosie i się tym zupełnie nie przejmuje)
Obydwie dostały ruję w te same dni i od wczoraj wariują, kręcą do siebie tyłkami a Zośka to próbuje Andziulę zgwałcić (ciekawe czym ). W nocy czasami leżę w łóżku i się śmieję pod kołdrą, bo roznoszą klatkę biegając jak głupie w kółko.
Re: Andzia i Zosia, panny ze śląska
Oj tak, jak dwie panny mają rujkę w tym samym czasie to jest wesoło dobrze, że nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby wszystkie 4 moje panny miały rujkę w tym samym czasie - to by dopiero było
- Chryzantem
- Posty: 953
- Rejestracja: 05 sie 2013, 14:37
- Miejscowość: Katowice
- Kontakt:
Re: Andzia i Zosia, panny ze śląska
Człowiek chce zjeść banana, to małe sępy nie dadzą spokoju... Wywalczyły co chciały