Lunkarya mi sie marzy!  

 Niestety upatrzona przeze mnie dziewczynka idzie tylko w parze z chlopcem. Wiec dupa blada  

moze i lepiej bo Duzy marudzi ze jezeli 4 swinia to na wiosne dopiero. Co prawda, to prawda, kiepsko z finansami stoje, a cos moje potwory lubia weterynarzy odwiedzac. Co nie zmienia faktu ze sie troche o to poprztykalismy tak dla zasady  

 Jedyny plus tego, to taki ze na wiosne dostane zielone swiatelko do powiekszenia stada  

 Musze jeszcze przed tym, jakos tak nakrecic zeby mi bungalow rozbudowal o pietro  
 
 
Luna dalej glosno dycha i pokichuje, lekarstwa tez nadal sa pycha. Polozylam im termofor w milutkim pokrowcu, to malpa zadna nawet nie spojrzala, tylko spia po katach.