
potwory i spółka! - pięcioświń
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: Potwory i spółka - walczymy z pieczarkami
Moja sie chyba troche spalila, bo poszlam sprzatac potworkom, a czas przy calowaniu ich brzuszkow jakos sie zagina 

Re: Potwory i spółka - walczymy z pieczarkami
Oj tam. Będzie babka robić za Murzynka. Mam ochotę na mrówkowca ale robić mi się dzisiaj nie chce. Mam prasowanie i zaległy obiad robię bo Małż pewnie zaraz do domu zląduje. Co do ciasteczek to uwielbiam takie z kleikiem ryżowym. Trochę się trzeba ukulać
ale są super.

Re: Potwory i spółka - walczymy z pieczarkami
a wiesz, ze nie znam tych z kleikiem? musze poszukac przepisu w necie i zobaczyc co to za cuda
maly psi przerywnik (nieostre i z lampa)

my chcemy wyjsc!


maly psi przerywnik (nieostre i z lampa)

my chcemy wyjsc!

Re: Potwory i spółka - walczymy z pieczarkami
Ale słodziaki
Przepis na ciasteczka to wieki temu od ciotki wydębiłam. Poszukam i podeślę ale trzeba mi przypominać bom sklerotyczka
EDIT: http://www.mojewypieki.com/post/ciastec ... u-ryzowego znalazłam. Mój przepis chyba ciut inny.

Przepis na ciasteczka to wieki temu od ciotki wydębiłam. Poszukam i podeślę ale trzeba mi przypominać bom sklerotyczka
EDIT: http://www.mojewypieki.com/post/ciastec ... u-ryzowego znalazłam. Mój przepis chyba ciut inny.
Re: Potwory i spółka - walczymy z pieczarkami
Zapisuje i w najblizszym czasie wyprobuje
Slodziaki przed chwila zrobily taka afere, ze glodne, lapalam po calym mieszkaniu (a jadly o 6
)

Slodziaki przed chwila zrobily taka afere, ze glodne, lapalam po calym mieszkaniu (a jadly o 6

Re: Potwory i spółka - walczymy z pieczarkami
Pfff o 6! Kudłate brzuszki ciągle głodne
Co do ciastek to ja nie daję wiórków kokosowych i lubię z drylowanymi wiśniami je
zamiast dżemu

Co do ciastek to ja nie daję wiórków kokosowych i lubię z drylowanymi wiśniami je

Re: Potwory i spółka - walczymy z pieczarkami
Wiecznie glodne puszka mleka w proszku dla szczeniat (800g) starczala na 2 i pol dnia... dzisiaj objechalismy 5 zoologow za tym mlekiem (oni chyba sprowadzaja po dwie, trzy puszki bo nigdzie nie ma!) i dokupilismy do tego jeszcze karme dla mlodocianych ktora sie rozrabia w wodzie albo wlasnie w tym mleku (taka papka powstaje).
Mozna pojsc z torbami, naprawde. Dzisiejsze zakupy: 1 puszka mleka, 4 kg tej karmy, 5 puszek dla Eli plus duza miska (mamy jedna ale wszystkie juz sie przy niej nie mieszcza
) = jakies 65 ojro
Nie sadzilam ze to taki drogi interes...
Skad ja Ci wezme tutaj drylowane wisnie
Chyba ze takie ze sloika, lidlowe 
Mozna pojsc z torbami, naprawde. Dzisiejsze zakupy: 1 puszka mleka, 4 kg tej karmy, 5 puszek dla Eli plus duza miska (mamy jedna ale wszystkie juz sie przy niej nie mieszcza


Skad ja Ci wezme tutaj drylowane wisnie


Re: Potwory i spółka - walczymy z pieczarkami
Tak, zwierzęcy biznes to dobry interes.
No mogą być i ze słoika
No mogą być i ze słoika

Re: Potwory i spółka - walczymy z pieczarkami
A i jeszcze widzialam nowosc z firmy Bunny, norko tunel z polaru dla swinek i krolikow bagatela 19,99
chyba na rynek polski nie trafi, bo nikt przy zdrowych zmyslach nie zaplaci za niego 80 zł 


Re: Potwory i spółka - walczymy z pieczarkami
Ile!? To ja sobie uszyję 
A szczeniury wciąż cudne, ale widać już iskierki w oczach

A szczeniury wciąż cudne, ale widać już iskierki w oczach
