
Knedel, sercowy chłopak, Sroka [*] odeszła (Wawa)
Moderator: pastuszek
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23168
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)
Dziękuję, zapytam Osobistą Panią Doktor 

- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23168
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)
Oto Sroczka w nowej, terapeutycznej fryzurze...

- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23168
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)
Ech, to koszmarnie wygląda cały czas. W sumie cała skóra w stanie zapalnym 

Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)
Nigdy z czymś takim nie miałam doczynienia więc jedyne co mogę to trzym
ać

- Beatrice
- Posty: 2855
- Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
- Miejscowość: Lublin
- Kontakt:
Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)
OJ i tak jest śliczna i kochana!Byleby jej nie męczyło!




- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23168
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)
Jest w Warszawie gabinet dermatologiczny weterynaryjny, zasadniczo psiokoci, ale mam przesłać jej hostorię choroby i ewentualnie pójdziemy się konsultować. Jak na nią patrzę, to mi się chce płakać.
- diefenbaker
- Posty: 1787
- Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
- Miejscowość: Piaseczno
- Kontakt:
Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)
Ciężkie te przypadki masz...
Oby w końcu coś wymyślili i pomogli 


- lunorek
- Posty: 1273
- Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)
Hm, ja bym obstawiała właśnie alergię jak nic Wam nie wyszło. Możliwe, że na składnik właśnie jakiegoś z tych anty grzybiczych czy antybakteryjnych preparatów tak zareagowała bidula. Przy ciężkich problemach skórnych steryd powinien jej pomóc. A macie go w maści czy doustnie? Mojemu młodemu kiedyś robiłam maść sterydową na zamówienie w aptece, więc niekoniecznie trzeba doustnie jakby co. I bardzo pomogła, a nic też już mu nie pomagało z leków dostępnych na receptę. Noworodki i niemowlaki oraz małe dzieci z atopowym zapaleniem skóry i alergiami kąpie się w roztworze krochmalu, który b. łagodzi zmiany. Może i jej by nie zaszkodziło?
http://tipy.interia.pl/artykul_8893,jak ... hmalu.html
Nwm, może coś mi się uda pomóc
A jakbyś musiała ja natłuszczać, to bierz olejek kokosowy, naturalny i ma działanie bakteriobójcze, ja jadę nim naszą Skinny, oilatum kiedyś przy dziecku używałam, wolę zdecydowanie kokosowy.
http://tipy.interia.pl/artykul_8893,jak ... hmalu.html
Nwm, może coś mi się uda pomóc

- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23168
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)
No to sie dzialo.
Sroka od rana pojękiwała, wykąpana i posmarowana - trochę mniej, ale też. Ponieważ miałam dzień pracy w domu, skontaktowałam się z dr Kasią, pojechałam.
po kolei:
- steryd raczej nie pomógł, skóra jest jak bibuła, cienka, słaba, drażliwa, choć odrobinę mniej zapalona, będziemy wzmacniać oeparolem, witaminami wewnętrznie, olejem kokosowym zewnętrznie, podrażnienia krwawe octeniseptem jak dotychczas.
- konsultacja u dr Joanny Karaś-Tęcza, dermatologa - pożądana, ale dr Kasia ma już z nią doświadczenie, więc wcześniej trzeba wyczerpać "normalne" możliwości i zrobić świeże badania. Jest oczywiście możliwość, że to np nużeniec, choć raczej Knedel by też złapał. więc biomectin na wszelki słuczaj, zwłaszcza, że nie miała. No i pobrano krew.
Pobranie krwi miało ten skutek, że po zdjęciu (w autobusie, po drodze, żeby nie za długo!) plastra uciskowego, stopa okazała się cała w krwiaku! Na szczęście ciepła. Jak zaczęłam masować, to prawie skórę zdarłam, taka ta skóra cienka!
W życiu czegoś takiego nie widziałam, a naprawdę już różne świnki mi się trafiały i pokaleczone i pogryzione i z pasożytami...
Puściłam ją dla gimnastyki na wybieg z Marcelem, poganiali się trochę, Srocza łapka działa normalnie
maluch nie kuleje, ani nic. Marcel zadowolony z rozrywki 
Napracowałam się
, teraz posiedzę do północy albo lepiej.
Oto ta łapka:

Sroka od rana pojękiwała, wykąpana i posmarowana - trochę mniej, ale też. Ponieważ miałam dzień pracy w domu, skontaktowałam się z dr Kasią, pojechałam.
po kolei:
- steryd raczej nie pomógł, skóra jest jak bibuła, cienka, słaba, drażliwa, choć odrobinę mniej zapalona, będziemy wzmacniać oeparolem, witaminami wewnętrznie, olejem kokosowym zewnętrznie, podrażnienia krwawe octeniseptem jak dotychczas.
- konsultacja u dr Joanny Karaś-Tęcza, dermatologa - pożądana, ale dr Kasia ma już z nią doświadczenie, więc wcześniej trzeba wyczerpać "normalne" możliwości i zrobić świeże badania. Jest oczywiście możliwość, że to np nużeniec, choć raczej Knedel by też złapał. więc biomectin na wszelki słuczaj, zwłaszcza, że nie miała. No i pobrano krew.
Pobranie krwi miało ten skutek, że po zdjęciu (w autobusie, po drodze, żeby nie za długo!) plastra uciskowego, stopa okazała się cała w krwiaku! Na szczęście ciepła. Jak zaczęłam masować, to prawie skórę zdarłam, taka ta skóra cienka!

Puściłam ją dla gimnastyki na wybieg z Marcelem, poganiali się trochę, Srocza łapka działa normalnie


Napracowałam się

Oto ta łapka: