Dziś Blankę zakamuflowałam mniszkami, ale to potem pokażę. Ten wyjazd to jedna wielka konsumpcja, dziwne że jeszcze nie popękały
Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
Wiadomo
Dziś Blankę zakamuflowałam mniszkami, ale to potem pokażę. Ten wyjazd to jedna wielka konsumpcja, dziwne że jeszcze nie popękały
Dziś Blankę zakamuflowałam mniszkami, ale to potem pokażę. Ten wyjazd to jedna wielka konsumpcja, dziwne że jeszcze nie popękały
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
Oj, zapomniałam napisać wcześniej, że coś mi się nie chcą ładować wszystkie foty z Twojego fb...może mam coś z netem dziś.
Całe szczęście, że nikt więcej nie zjadł malin, bo by potrute popadały jak muchy
Całe szczęście, że nikt więcej nie zjadł malin, bo by potrute popadały jak muchy
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
O to dziwne, może to tylko przejściowe? Bo fejsbuka teoretycznie można przeglądać nawet jak się nie ma konta na nim.
Dziś pojechałam po nową dostawę liści porzeczkowych, gigamniszków, babki, krwawnika (po raz pierwszy im dam, nigdy nie jadły) brzozy i jabłonki
Dziś pojechałam po nową dostawę liści porzeczkowych, gigamniszków, babki, krwawnika (po raz pierwszy im dam, nigdy nie jadły) brzozy i jabłonki
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
mówisz, że przekarmiasz by nie miały sił się ruszać i marudzić? 
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
Nie, one czym więcej jedzą tym więcej chcą
Wczoraj rano miały 3 śniadania, co godzinę...
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
Ja nie mogę skumać, co nie wrzucisz świniom do talerza, to się rzucają, jakby tydzień nie jadły
...... 
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
U mnie się rozbestwiły, jak tylko wejdę do pokoju to Blanka za mną gania i się drze, reszta tylko się drze 
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
wstyd przy znajomych co to się nie znają na świniach karmić co nie?Asita pisze:Ja nie mogę skumać, co nie wrzucisz świniom do talerza, to się rzucają, jakby tydzień nie jadły
u mnie dobrze wychowane.. w ciągu dnia w sumie grzeczne.. ale co się dzieje rano albo wieczorem jak po sprzątaniu zbyt długo zwlekam z którymś daniem... chyba cały budynek je słyszy
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
Przytargałam się dziś do Warszawy przygodnym transportem z całym zwierzostanem i już za 2 godziny jadę z Koparką i Bunią do Mv. Nie pisałam o tym ale Buniaczek mi od jakiegoś czasu sukcesywnie chudnie. Podejrzewam najgorsze bo typowe świńskie choroby już można wykluczyć - cysty już powycinane tu i ówdzie. Zrobimy badanie krwi i może usg. A Koparka ma czerwone ucho.