Izma pisze:Jaka z Pandy słodka pchełka

Coś mi mówi że wychowa sobie Cwaniaka na dobrego męża

Oj jakoś w to nie wierzę

Chociaż w to, że Cwaniaka da się z kimś połączyć też nie wierzyłam, więc kto wie
Ale powiem Wam jaka z Pandy jest agentka. Jak Cwaniak ją gania to mała ucieka. Ale jak Cwaniak się położy to zamiast dać mu spokój mala kręci się koło niego, lata obok, podchodzi niuchać i włazi na niego. No to ten znowu zaczyna gruchać i tak w kółko

Widzę też, że Cwaniak zmęczony jest już swoimi hormonami bo jak tylko wrócę do domu to dopomina się wypuszczenia z klatki. Od razu wyskakuje, idzie na kocyk pod stół, położy się i potrafi tak odpoczywać ze 3h bez zmiany miejsca. Dałam im wczoraj dwa polarkowe mebelki, domek i kapciocha. Na początku myślałam o mostkach z gałęzi ale pomyślałam, że oni potrafią tak latać bez opamiętania, że polarowe meble będą bezpieczniejsze.