Wiecie co...a ja od 3 lat nie kupowałam sobie butów na wiosnę/jesień. Miałam tylko trampki albo śniegowce. I japonki za 19,90. A ostatnio idę i wchodzę do sklepu ecco - outlet...i kurde ubrałam i kupiłam...319zł...

Teraz okropnie żałuję i sobie w brodę pluję. Na koncie mam 149zł...do końca miecha. Teraz to ja przez 10 lat se w ogóle żadnych butów ani nic nie kupię. Ale za to zamówiłam nowy podwójny tunel dla świń

i do tego 4 materacyki na wymianę i osobno 1 duży materac

Nic M nie powiem, z jego konta pójdzie na mebelki
Ja to bym se faceta nie wymieniała. Czasem śmierdzi, fakt, ale jak weźmie prysznic, to już jest ok. Chrapie obrzydliwie. Pruka. (ale ja też..............). Mebli nie zrobi. Nawet takich świnkowych. Nawet auta nie prowadzi (ale zapłacił za nie...). Brudzi w domu strasznie, ale za to śmieci wynosi. Nie zrobi prania, ale zrobi zmywarkę i powyjmuje potem. Ale najważniejsze, że się z tym facetem nie nudzę, zawsze jest o czym gadać i z czego się śmiać! Jest suuuper...