Wyłóż to złote runo na zewnątrz, to ptaszory do gniazd rozkradną
Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
-
katiusha
Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem
O mamusiu, jakie zrezygnowane spojrzenie
Wyłóż to złote runo na zewnątrz, to ptaszory do gniazd rozkradną
Wyłóż to złote runo na zewnątrz, to ptaszory do gniazd rozkradną
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem
ile sierści
zacięłaś Bonkersa?? Jak mogłaś?!
Patrzę na jej "nagą" fotę i się zastanawiam.. czy to na pewno było tylko 80g??
zacięłaś Bonkersa?? Jak mogłaś?!
Patrzę na jej "nagą" fotę i się zastanawiam.. czy to na pewno było tylko 80g??
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem
Na pewno bo zważyłam na wadze świńskiej
Mocno nie zacięłam, tyle że złapałam nożyczkami za skórę i morderczy kwik zawiadomił mnie że mam dalej nie ciąć. Byłam przekonana że skrzywdziłam ją okropnie, ale okazało się że wcale. Najgorsze są kołtuny między przednimi łapkami a brzuchem, wycinanie ich jest mordęgą, a pacjentka nie pomaga, ma jakąś fobię na punkcie dotykanie jej nóg. To zadanie na kiedy indziej
Zaraz wstawię zdjęcie świątecznie wystrojonego Bonkersa
Mocno nie zacięłam, tyle że złapałam nożyczkami za skórę i morderczy kwik zawiadomił mnie że mam dalej nie ciąć. Byłam przekonana że skrzywdziłam ją okropnie, ale okazało się że wcale. Najgorsze są kołtuny między przednimi łapkami a brzuchem, wycinanie ich jest mordęgą, a pacjentka nie pomaga, ma jakąś fobię na punkcie dotykanie jej nóg. To zadanie na kiedy indziej
Zaraz wstawię zdjęcie świątecznie wystrojonego Bonkersa
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem
Biedny Bonkers.. no niewiele brakowało a ubyło by jej jeszcze parę gram skóry i parę ml krwi
a może mniej ryzykownie było by ją maszynką machnąć? Ja tak świnie obcinam i mimo wiercenie, machania łapami nie obcięłam im jeszcze za dużo
a może mniej ryzykownie było by ją maszynką machnąć? Ja tak świnie obcinam i mimo wiercenie, machania łapami nie obcięłam im jeszcze za dużo
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem
No tak ale to kołtun, tam jest gdzieś w środku naciągnięta skóra, a maszynka wszystko zrówna
Moja metoda to mini cięcia milimetrowe.
Wpisior wyjazdowy
https://www.facebook.com/opowiesciswinskiejtresci/


Wpisior wyjazdowy
https://www.facebook.com/opowiesciswinskiejtresci/


- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23231
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem
Bonkers myśli. Czy jestem dość piękna? A może powinnam jednak kontestować dzianiny? 
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem
Dziekuję i świniowych świąt
Tak to jest, najpierw się psa ogoli a potem uzna że teraz takiemu gołemu zimno
Tak to jest, najpierw się psa ogoli a potem uzna że teraz takiemu gołemu zimno
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem
Ale Bonkersik ma pyszną minę
Bunia jak wychyla spod półki
Bunia jak wychyla spod półki
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem
Bunia to jest stwór podpółkowy mniej więcej od ostatniej operacji Majki - na ile się da, to stara się spod niej nie wychodzić, zamiast wyjść po żarło to podbiera tamtym albo resztki po nich zjada. Atakuje nagle i szybkim wyrzutem głowy kradnie Blance czy Majce żarło i cofa się ekspresowo pod półkę. Jak dodatkowo jest kotarka pod półką to w ogóle się nie spodziewają 
