patic6 pisze:"Jestem ciekawa właśnie jak z tą zdrowotnością potraw, nie słyszałam o tym wcześniej."
odpowiadam:najzdrowiej jest gdy gotuje się na kuchni opalanej węglem, ale w dzisiejszych czasach to niestety relikt...choć, w bardzo nowoczesnych aranżacjach powraca się do wspaniałej i wielkiej kuchni węglowej, jest to jednak bardzo kosztowne rozwiązanie i wymaga olbrzymiej powierzchni.
Jedzenie gotowane na gazie jest zdrowsze od tego gotowanego na płycie indukcyjnej, były takie badania, ale muszą być spełnione warunki następujące:1.nie może być przypalone{chodzi o interakcję w jaką wchodzi materiał z którego wykonane jest naczynie ze składnikami jedzenia } oraz 2.jedzenie musi być wolne od oparów gazu{czyli należy pod garnkiem mieć płomień gazu o odpowiednim natężeniu}.
Subiektywnie oceniam to tak:musiałam nauczyć się gotowania jedzenia na płycie indukcyjnej, bo byłam przyzwyczajona do gazu.
Moją początkowa niechęć do płyty powodowały niepowodzenia w gotowaniu i nieznajomość tej techniki.
Wolę jednak gotować na gazie i nie wynika to z faktu, że przez większość życia miałam do czynienia z takim sposobem przygotowywania potraw.
Jedzenie "z gazu" smakuje mi lepiej{podobne zdanie mają osoby, który uczestniczyły w degustacji identycznych potraw przygotowanych przeze mnie na obu różnych kuchenkach, a uczestniczyły dobrowolnie

a nawet na początku nie wiedziały, że w takich testach biorą udział

}.