Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- etycja
- Posty: 1197
- Rejestracja: 08 lip 2013, 23:04
- Miejscowość: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem
fryzura i makijaż takie jak zawsze czyli brak 
tak w ogóle to po ponad dwóch tygodniach chorowania i dwóch względnie zdrowych dniach dziś obudziłam się znów chora
tak w ogóle to po ponad dwóch tygodniach chorowania i dwóch względnie zdrowych dniach dziś obudziłam się znów chora
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23231
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem
buuu, współczuwam, spróbuj nie przechodzić tego w sensie na nogach, to naprawdę niebezpieczne. Dla serca zwłaszcza.
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem
Nooo nie wiem, chyba nie mam wyboru, jutro muszę iść nauczać studentów...
Majka mi się coś nie chce wyleczyć, piszczy przy sikaniu, chyba wet nas nie minie...
Dawałam jej raz dziennie Uroseptu 1/6 i 1/3 Urinovet cat, Urosanu nie chce pić... Nie wiem co jeszcze mogę z nią zrobić. I ja i Teżet jesteśmy chorzy.
A może tam jej z tego piasku już kamień urósł...
Majka miała robione usg cyst jajnikowych jakiś niecały miesiąc temu, to chyba na pęcherz też by dr Kasia spojrzała nie?
Majka mi się coś nie chce wyleczyć, piszczy przy sikaniu, chyba wet nas nie minie...
Dawałam jej raz dziennie Uroseptu 1/6 i 1/3 Urinovet cat, Urosanu nie chce pić... Nie wiem co jeszcze mogę z nią zrobić. I ja i Teżet jesteśmy chorzy.
A może tam jej z tego piasku już kamień urósł...
Majka miała robione usg cyst jajnikowych jakiś niecały miesiąc temu, to chyba na pęcherz też by dr Kasia spojrzała nie?
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23231
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem
Teoretycznie tak...
A masz jakiś opis z tego usg?
A masz jakiś opis z tego usg?
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem
Kurczę nie mam, ale jak poproszę w mailu to powinni mi chyba wysłać z Mv?
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23231
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem
Prześlą mailem, ale zadzwoń, na mail mogą nie zareagować... A najlepiej zapytaj dr Kasi, niech sama popatrzy. Zwykle w takich sprawach atakuję z dwóch stron: smsem do dr i telefonem do recepcji.
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem
Nie no wysyłali mi już wyniki krwi i cośtam jeszcze mailem więc mnie nie ignorowali do tej pory.
jedyne co dobre to to że krwi w moczu nie ma, wychodzi jasny, sprawdzam codziennie na podkładach.
jedyne co dobre to to że krwi w moczu nie ma, wychodzi jasny, sprawdzam codziennie na podkładach.
Ostatnio zmieniony 06 mar 2016, 22:14 przez joanna ch, łącznie zmieniany 1 raz.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23231
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem
Nie chodziło mi o ignorowanie - tam jest zwykle taki młyn, że łatwo zapomnieć o tym, co sie robiło 5 minut wcześniej.
