Kromkowe stado świnkowe - pożegnanie
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
-
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
- diefenbaker
- Posty: 1786
- Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
- Miejscowość: Piaseczno
- Kontakt:
Re: Kromkowe stado
Siedzi w Medicavecie. Warszawiak się z niego zaraz zrobi
Ponoć czuje się lepiej.
Ponoć czuje się lepiej.
- diefenbaker
- Posty: 1786
- Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
- Miejscowość: Piaseczno
- Kontakt:
Re: Kromkowe stado
Tęskni mu się pewnie... a wiadomo jak długo jeszcze? Łatwiej mu już jeść?
Re: Kromkowe stado //Tadeuszek [*]
Marta... Tak bardzo mi przykro. Walczyliście o niego, z nim, jak o każdą waszą świnkę... nieprzerwanie, z niesłabnącą siłą, z niegasnacą nadzieją ... podziwiam Was i Tadzia podziwiałam za siłę walki i chęć życia.
Teraz bryka z innymi świnkami za TM... spotkamy się tam kiedyś z nimi wszystkimi...
Teraz bryka z innymi świnkami za TM... spotkamy się tam kiedyś z nimi wszystkimi...
- Elurin
- Moderator globalny
- Posty: 2666
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:43
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Kromkowe stado //Tadeuszek [*]
Strasznie mi przykro Tadziku...
Co mogło się stać, czyżby w lecznicy coś spieprzyli?
Co mogło się stać, czyżby w lecznicy coś spieprzyli?
Peu importe notre âge
On est tous écoliers
Il faut tourner des pages
Réapprendre à voler
Par Lynda Lemay
On est tous écoliers
Il faut tourner des pages
Réapprendre à voler
Par Lynda Lemay
- Panna Fiu Fiu
- Administrator
- Posty: 7609
- Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
- Miejscowość: Chorzów
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
- Asita
- Posty: 9429
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Kromkowe stado //Tadeuszek [*]
Strasznie mi przykro. To okropne, jak walczysz o zwierzaka, a on odchodzi. Przeżyłam dokładnie to samo 3 miesiące temu...z tą samą kliniką... Ale nie sądzę, żeby to była wina kliniki. Zwierzak jest chory albo ma operację i jeszcze do tego taka długa podróż...tą są za małe i za bardzo delikatne stworzonka.
Tadeuszku, pozdrów Alfredzika
Tadeuszku, pozdrów Alfredzika
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami