
Świnkowe życie Pieszczocha [*] i Alvina [*] oraz Dastiego
Moderator: pastuszek
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
I każdy kto ma świniaki ma siano w całym mieszkaniu! Prawda? Nie tylko u mnie się tak roznosi? 

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Uspokajam, prawdaSiula pisze:I każdy kto ma świniaki ma siano w całym mieszkaniu! Prawda? Nie tylko u mnie się tak roznosi?

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Siano rozwleczone po mieszkaniu to norma. Ja znajduję je jeszcze w praniu, w torebce i w walizce. A boby nie wiem skad, ale ostatnio znalazłam w kieszeni płaszcza. I nie leżał na podłosze 

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Jest wszędzie generalnie
Nawet, jak odkurzę pracowicie to i tak źdźbła gdzieś znajdę 


- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Ja mam siano nawet u mnie w mieszkaniu
Ale to dlatego, że przywlekam miśkowe mebelki i drybed do prania
Alvinek rzeczywiście słodziachny


Alvinek rzeczywiście słodziachny

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Siano jest wszędzie i albo ktoś się do tego przyzwyczai albo nie
Chłopcy dziś gotowali ze mną zupkę. Tzn. ich gotowanie ograniczało się do próbowania włoszczyzny. Marchewka jak zwykle ok, seler cacy, natomiast pietruszka kategorycznie nie :]

Uśmiechnięty Pieszczoch się przypomina
Tylko do jutra można głosowac... Może jest jeszcze ktoś, kto nie zagłosował, a chciałby nam pomóc
Będziemy wdzięczni 


Chłopcy dziś gotowali ze mną zupkę. Tzn. ich gotowanie ograniczało się do próbowania włoszczyzny. Marchewka jak zwykle ok, seler cacy, natomiast pietruszka kategorycznie nie :]

Uśmiechnięty Pieszczoch się przypomina




- Bajlandia
- Posty: 777
- Rejestracja: 12 cze 2015, 22:29
- Miejscowość: Bydgoszcz/Włocławek
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Ok chłopaki! Skoro już na wspólne łóżkowanie się umówiliśmy, to jeszcze umówmy się na grę w piłkę! Tyle na możecie nauczyć
!
Dobrze, że się jednak zdecydowałaś na ten koncert! Fajna sprawa czasem pójść. Ostatnio byłam na Poparzeni Kawą 3 przyznaję, że fajnie panowie grają. Chociaż nie znałam wszystkich piosenek, to momentalnie wpadały w ucho. Polecam
Alvinek naprawdę słodko wyszedł na tym zdjęciu
Ma taką minkę mówiącą: "Dzięki człowiek. Jesteś w porządku. Naprawdę postarałeś się dla mnie z tą sałatką. Jestem wzruszony."
A można wysłać więcej niż jeden sms? Czy to już się wtedy nie liczy?


Dobrze, że się jednak zdecydowałaś na ten koncert! Fajna sprawa czasem pójść. Ostatnio byłam na Poparzeni Kawą 3 przyznaję, że fajnie panowie grają. Chociaż nie znałam wszystkich piosenek, to momentalnie wpadały w ucho. Polecam


Alvinek naprawdę słodko wyszedł na tym zdjęciu

A można wysłać więcej niż jeden sms? Czy to już się wtedy nie liczy?




Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Wpadajcie dziewczyny! Będziemy grać w piłkę, a potem leniuchować wspólnie po treningu
Pieszczoch i Alvin
TŻ czasem mówi, że świnki go denerwują bla bla bla, a potem sałatki robi
Tak się zgrywa tylko, a tak serio to lubi nasze świneczki 
Co do smsów, to można wysłać tylko jeden. Jak wyślesz drugi, to tylko stracisz 1.23, a głos nie będzie brany pod uwagę. Taki jest regulamin głosowania
Fajnie byłoby być chociaż w pierwszej setce
Zgłoszonych jest ponad 300 różnych blogów, o różnej tematyce, więc blog o świnkach ma małą siłę przebicia, szczególnie, że jest nowy w miarę bo od września. Spróbujemy się rozwijać i, kto wie, może za rok będzie lepszy wynik 
Pieszczoch i Alvin
TŻ czasem mówi, że świnki go denerwują bla bla bla, a potem sałatki robi


Co do smsów, to można wysłać tylko jeden. Jak wyślesz drugi, to tylko stracisz 1.23, a głos nie będzie brany pod uwagę. Taki jest regulamin głosowania

Fajnie byłoby być chociaż w pierwszej setce


- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
No pewnie, czasem sukcesy przychodzą powoli
A moi bardziej wolą pietruszkę od selera. Ale nie każdą, musi być taka twarda i prawie że soczysta, bo takiej zmiękłej to nie

A moi bardziej wolą pietruszkę od selera. Ale nie każdą, musi być taka twarda i prawie że soczysta, bo takiej zmiękłej to nie

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Okazało się, że z braku laku i pietrucha dobra
Jedyna rzecz, która została właśnie jest konsumowana
Co do koncertu, to też się cieszę, że się zdecydowałam. Cały czas tylko na coś odkładam przez co siedzę w domu... Czasem coś się od życia należy
Kiedyś byłam na dniach Będzina i byli Poparzeni i Bajm
Rok temu chyba... Fajnie było, faktycznie piosenki wpadają w ucho 


Co do koncertu, to też się cieszę, że się zdecydowałam. Cały czas tylko na coś odkładam przez co siedzę w domu... Czasem coś się od życia należy

Kiedyś byłam na dniach Będzina i byli Poparzeni i Bajm

