Balbinka i Fiona za TM :,((

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
balbinkowo

Re: Balbi i Fiona - Balbiśka już po zabiegu .

Post autor: balbinkowo »

martuś może i tak być, tylko to powinno odwrotnie działać, jak ktoś się przejmuje, chucha, dmucha na zwierzaczka, to on powinien pomagać (świadomie czy też nie), a nie w patryzantkę się bawić :nono:
Siula pisze:Ha ha ha, mądre świnki z nich! Widzę,że tam dużo książek kucharskich, może gotować zaczną :laugh:
Hahaha... właśnie specjalnie wybierałam z siostrą książki kucharskie na zagrodę, a nóż widelec ugotują coś od czasu do czasu :szczerbaty: :lol:
Fionka2014

Re: Balbi i Fiona - Balbiśka już po zabiegu .

Post autor: Fionka2014 »

Jak ładnie się wygoiło :jupi:
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Balbi i Fiona - Balbiśka już po zabiegu .

Post autor: dortezka »

balbinkowo pisze: Hahaha... właśnie specjalnie wybierałam z siostrą książki kucharskie na zagrodę, a nóż widelec ugotują coś od czasu do czasu
ja bym się bardziej bała, że teraz zwykła cykoria na kolację, to będzie dla nich za mało.. naczytały się i teraz będą chciały warzywa w wykwintnym wydaniu :lol:

balbinkowo, a jak wyglądało u Balbisi to miejsce szycia gdy P zadecydował o zdjęciu szwów i dłubaniu? bo to było chyba ledwo tydzień po zabiegu? łyżeczkował to?
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
balbinkowo

Re: Balbi i Fiona - Balbiśka już po zabiegu .

Post autor: balbinkowo »

dorotezko się tam u Ciebie w wątku już rozpisałam, ale zdjęcie szwów było w 11. dobie po zabiegu i nie dość że szynka była obrzmiała, opuchnięta, to jeszcze zaczerwieniona, dlatego do P. jechałam. No i łyżeczkował, po tym odjechałam :ups: Ale jak czyścił jej, łyżeczkował teraz w piątek, to już dałam radę :szczerbaty: Wszystko jest do przejścia, jak trzeba to trzeba!

Aaaa, no, teraz jak mi napisałaś to rzeczywiście te książki kucharskie mogą się obrócić przeciwko mnie... oops :nie_powiem: :lol:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Balbi i Fiona - Balbiśka już po zabiegu .

Post autor: Asita »

Ja na wybieg dałam polszczyznę z podstawówki :lol:
martuś pisze: Co do reakcji na szwy to zauważyłam taką zależność, że czym bardziej właściciel jest związany ze swoim zwierzęciem i czym bardziej panikuje tym gorszy jest zabieg i rekonwalescencja...
Martuś, jeśli to prawda, co piszesz, to żałuję, że tak bardzo byłam przywiązana do mojego Alfika....
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Balbi i Fiona - Balbiśka już po zabiegu .

Post autor: dortezka »

kurcze.. a widzisz.. u nas chce zdejmować już w 9 dobie.. pocieszał mnie w poniedziałek, że tam już się wszystko pozrastało ładnie.. ale i tak się martwię..

prawda, potwierdzam! dzielna byłaś :szczerbaty: (może zawstydziła Cię asystentka? :szczerbaty: )

Asitka.. za każdym razem jak myślę o Alfiku, to mi się płakać chce :( :pocieszacz:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
balbinkowo

Re: Balbi i Fiona - Balbiśka już po zabiegu .

Post autor: balbinkowo »

Eee... asystentka to u Was była, przyszła dopiero do Fionki :szczerbaty:
Asita, jak byśmy wiedziały że upadniemy, to byśmy sobie usiadły, prawda...
Ja nawet teraz jak myślę o Alfiku to łzy same mi płyną do oczu. Tak bardzo go kochałaś, jak ja Balbi. Więc dlaczego tam się nie udało a tu tak, nie wiem. Strasznie mi przykro, ogromnie :pocieszacz:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Balbi i Fiona - Balbiśka już po zabiegu .

Post autor: Asita »

Nie wiem, nie mam odpowiedzi na to cholerne pytanie, które wbrew rozumowi sobie zadaję... Mój Alficzek. Jednak tak bardzo się cieszę, że Wasze operacje poszły tak dobrze i że ranki się goją. Okropnie się bałam o Balbisię i Pigulkę i strasznie się cieszę, że obie mają się dobrze :)
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10135
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Balbi i Fiona - Balbiśka już po zabiegu .

Post autor: Dzima »

Wybieg książkowy :szczerbaty: Szkatuła już by zżarła te wszystkie książki :laugh:
ładnie się Balbisia goi, a jak waga?
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Assia_B

Re: Balbi i Fiona - Balbiśka już po zabiegu .

Post autor: Assia_B »

Odejście Alfika to była złość losu... Też nie potrafię tego pojąć :sadness:
Dobrze, że Balbinka ma się już lepiej i że strach zażegnany :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”