Ja nie wiem, że niektórzy mają szczęście i takie ułożone świnki co to korzystają tylko z kuwety i to nawet jeśli chodzi o bobki. Słucham takich opowieści z zazdrościąInoue pisze:zazdroszcze Ci, ja bobki to mogłabym sprzątać, ale szczochy z podłogi to koszmar. Moje panny sieją zarówno jedno jak i drugie gdzie popadnie. Na szczęście na rękach nie![]()
Śliczna trójca
