ja "kupuję". Bo po prostu coś dodatkowego im zamawiam czy żółwikom ale pod choinkę nie dostają bo choinki nie mamy

a specjalnie pakować i targać do mojej mamy mi się nie chce..
z resztą moje potwory wiecznie mają gwiazdki i inne mikołaje..

największym prezentem dla nich będzie chyba to, że będę w domu i będę pieścić i miziać i przytulać ii..ii.. no Elmirkować
