Balbinka i Fiona za TM :,((

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
balbinkowo

Re: Balbi i Fiona - nowe fotki str. 97 :D

Post autor: balbinkowo »

W sumie moja paprotka (jedyna roślinka w mieszkaniu) dogorywa, bo wciąż zapominam ją podlać :redface:
Może kuracja bobkowa ją uratuje :szczerbaty: Trzeba spróbować :D
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Balbi i Fiona - nowe fotki str. 97 :D

Post autor: martuś »

Kuracja bobkowa wszystkim pomaga! :lol:
Obrazek
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Balbi i Fiona - nowe fotki str. 97 :D

Post autor: dortezka »

martuś pisze:Kuracja bobkowa wszystkim pomaga! :lol:
my też musimy popróbować :lol:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
katiusha

Re: Balbi i Fiona - nowe fotki str. 97 :D

Post autor: katiusha »

:lol: Chyba jednak oddam swoją porcje kwiatkom :nie_powiem:
Assia_B

Re: Balbi i Fiona - nowe fotki str. 97 :D

Post autor: Assia_B »

Ja mam tylko jednego kwiatka, ale jakieś na dworze pewnie nie pogardzą :szczerbaty:
balbinkowo

Re: Balbi i Fiona - nowe fotki str. 97 :D

Post autor: balbinkowo »

dortezka pisze:
martuś pisze:Kuracja bobkowa wszystkim pomaga! :lol:
my też musimy popróbować :lol:
Coś mi mówi że flora bakteryjna przewodu pokarmowego świnki morskiej, o przepraszam, kawii domowej, nie jest mi koniecznie potrzebna :roll: Również się jej zrzekę na rzecz kwiatka mojego jedynego, właśnie dogorywującego :szczerbaty:
balbinkowo

Re: Balbi i Fiona - nowe fotki str. 97 :D

Post autor: balbinkowo »

Fioneczka dzisiaj rano mnie nieźle przestraszyła. Siedziała w klatce i zaczeła wydawać dziwne odgłosy, jakby charczenie, świsty czy rzężenie, sama nie wiem co to było, ale jakby wydawała te dźwięki przy każdym oddechu. Wziełam ja do siebie, położyła się, wyciągnęła kopytka i to świszczenie ustało. Nie pojawiło się już przez cały dzień. Nagrałam jak już było nieco cichsze... jak myślicie co to mogło być?
Chyba trzeba odsłuchiwać w słuchawkach, inaczej nie wiem czy coś usłyszycie :redface:
https://www.youtube.com/watch?v=zXpYn3D ... e=youtu.be
Tu trochę lepiej słychać:
https://www.youtube.com/watch?v=KA71O2q ... e=youtu.be
Mnie od razu nawiedziła myśl o wizycie u weta, niestety dopiero w poniedziałek, ale teraz już sama nie wiem czy w ogóle jechać? Przez cały dzień zachowywała się normalnie, je, pije bobczy, sika jak zwykle... już sama nie wiem co to mogło być... ?
Inoue

Re: Balbi i Fiona - akcja Fionki z rana.

Post autor: Inoue »

może coś jej wpadło nie tam gdzie trzeba? Może jakiś okruszek czy coś? Najlepiej ją obserwować. :fingerscrossed: :buzki:
balbinkowo

Re: Balbi i Fiona - akcja Fionki z rana.

Post autor: balbinkowo »

Dziś rano znowu było świszczenie ale cichsze jak wczoraj i tak sobie myślałam i wymyśliłam że mi to jednak wygląda na reakcję na stres :think:
Ja zawsze rano jak wychodzę ze swojego pokoju, to sprzątam boby dziewczyn po nocy, ważę je i zakrapiam Fioce oczka na jej fatty eye (zalecenie lekarza). Ona nie lubi tego baaardzo, nawet mnie ostatnio zaczęła podszczypywać podczas zakrapiania, ale ja jej tłumaczę że tak trzeba i heja, kropimy oczęta. Więc i wczoraj i dziś zaczęły się te odgłosy po sprzątaniu porannym klatki, tak jakby nie chciała abym jej brała na kropelki.... no powiedzcie, czy to jest możliwe, czy ja już do reszty zwariowałam? :idontknow:
katiusha

Re: Balbi i Fiona - akcja Fionki z rana.

Post autor: katiusha »

Pojęcia żółto-zielonego nie mam :? Może jednak niech ją wet osłucha..?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”