Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Assia_B

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Assia_B »

Nie wiem co napisać... Wierzyć się nie chce... :(

Tak bardzo mi przykro. Musisz być silna!
Val

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Val »

Nie mogę w to uwierzyć... nie sądziłam, że cokolwiek może pójść nie tak...
Asita, nie wiem co napisać... nie wyobrażam sobie, co teraz czujesz...
balbinkowo

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: balbinkowo »

Asita... tak mi przykro... nie wiem co napisać... poryczałam się, nie mogę w to uwierzyć... to nie tak miało być :(
Musisz być teraz silna dla Żurka... :pocieszacz:
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12540
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Cynthia »

Asito, bardzo współczuję z powodu Twojej ogromnej straty :sadness:
Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 8107
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: silje »

O nie :sadness: ...
To straszne po prostu. Bardzo Ci współczuję.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Dorjan, Lotka +21 w DT
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: joanna ch »

O matko, jestem w szoku, nie spodziewałam się żadnych komplikacji... Ogromnie współczuję... :swieca:
Fionka2014

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Fionka2014 »

Aż nie wiem co napisać...tak bardzo mi przykro.
Trzymaj się się kochana...przytulam mocno.
katiusha

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: katiusha »

O Matko Boska !?! Asiunka tak strasznie mi przykro... Obrazek Jak to się mogło stać?!?
Alfredziku...
Trzymaj się Kochana i utul Żurka Obrazek
Dropsio

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Dropsio »

Nie wierzę w to co czytam... Nie tak miało być.
Twoje świnki są jednymi z mi bliższych forumowych prosiaków, jeśli tak to mogę nazwać. To po prostu boli.
Nie wyobrażam sobie co czujecie. Ty, Twoja Mama... Trzymajcie się jakoś, dla Żurka. :sadness:
Ehhh :candle:
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Siula »

To jest niemożliwe, dlaczego życie jest takie porąbane! Nie mogę przestać ryczeć... przez głowę mi nie przeszło,że coś może być nie tak. Asita ściskam Cię mocno. Alfredziku żebyś już zawsze biegał szczęśliwy i zdrowy. I tak to do mnie nie dociera.
Dropsio ja też się czuję jakby to moja świnka odeszła.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”