Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- sosnowa
- Posty: 15300
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści
Frędzlofil mnie powalił.
Faktycznie, on nie tyle pluł, co lizał szkło w tym samym miejscu. Jak zaschło to lizał znowu, aż mu powstawała taka solidnie chropowata powierzchnia, Moja klatka nie była duża 
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści
ejj.. widzę, że nie tylko do mnie Mikołaj nie przyszedł.. ehh.. może byłam niegrzeczna?
a w domu u nas Mikołaj przynosił zawsze jakieś drobiazgi, słodycze. Większe prezenty dawał Gwiazdor.
Też miałam chomisia który lubił robić sobie gniazda z dziwnych rzeczy.. jak np firanki.. Wyobraźcie sobie, że minęło ze 20 lat, a moja mama gdzieś te firanki jeszcze ma bo "się je obetnie i będzie można jeszcze wieszać"
też jak myślę o akwarium nawet ostatniego naszego chomiczka i jego kręcidełku to mi przykro, że nie wiedziałam, że było za małe.. ani że mięsko mogą jeść
Mam nadzieję, że mimo wszystko były u nas szczęśliwe. Z resztą miałam ewenementa, bo kule do biegania są złe, a on bez kuli ani rusz.. stał obok niej dopóki się go nie zamknęło a wtedy biegał w te i z powrotem i nawet łuki świetnie pokonywał bez obijania się.. Kulka się otworzyła.. znów stał obok i czekał 
a w domu u nas Mikołaj przynosił zawsze jakieś drobiazgi, słodycze. Większe prezenty dawał Gwiazdor.
Też miałam chomisia który lubił robić sobie gniazda z dziwnych rzeczy.. jak np firanki.. Wyobraźcie sobie, że minęło ze 20 lat, a moja mama gdzieś te firanki jeszcze ma bo "się je obetnie i będzie można jeszcze wieszać"
też jak myślę o akwarium nawet ostatniego naszego chomiczka i jego kręcidełku to mi przykro, że nie wiedziałam, że było za małe.. ani że mięsko mogą jeść
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści
Ja też bym nie wyrzuciła firanki tylko zostawiła na potem
Kurza blaszka, no i sobie chorujemy z Teżetem, on zaczął pierwszy i z tej okazji ja muszę z Bonkersem chodzić i ogólnie być tą zdrową i ogarniętą...
Dziś sobie mogłam zakombinować i zostać w domu ale jutro mamy oboje zajęcia prowadzić... A wziąć wolnego nie możemy... Trochę masakra się zapowiada.
Bonkers w nowym sweterku wzbudza zachwyty przechodniów
Świństery dziś dostały buraka, stara gwardia nigdy go nie lubiła ale Blanka zjada bez oporów. Patrząc na Blankę Bunia i Majka też postanowiły spróbować - Majka zrezygnowała po jednym lekkim gryzie i poszła natychmiast spać. Bunia zrobiła parę gryzów i koniec. Ale myślę że za którymś razem się przekonają, podobnie było z cukinią. Poza tym zakazaną pietruszkę dostały, był szał ciał
A ja nie mogę zrobić zdjęcia bo co prawda aparat naprawiony ale karta pamięci się zepsuła 
Kurza blaszka, no i sobie chorujemy z Teżetem, on zaczął pierwszy i z tej okazji ja muszę z Bonkersem chodzić i ogólnie być tą zdrową i ogarniętą...
Bonkers w nowym sweterku wzbudza zachwyty przechodniów
Świństery dziś dostały buraka, stara gwardia nigdy go nie lubiła ale Blanka zjada bez oporów. Patrząc na Blankę Bunia i Majka też postanowiły spróbować - Majka zrezygnowała po jednym lekkim gryzie i poszła natychmiast spać. Bunia zrobiła parę gryzów i koniec. Ale myślę że za którymś razem się przekonają, podobnie było z cukinią. Poza tym zakazaną pietruszkę dostały, był szał ciał
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści
Kurcze...a już myślałam, że zobaczymy fotkę celebrytki w nowym sweterku... 
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści
mam na razie tylko taką mocno dziadoską ale coś tam widać 


- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23231
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści
Na pewno golfik ją uwiera i to wszystko dlatego. 
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści
Nie, widocznie nie jest źle, bo zgadza się wychodzić w tym ubraniu. W poprzednim, które było za duże, zapierała się czterema nogami i odmawiała wyjścia 
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści
Nie widzę fotki 
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści
o, to dziwne...
a teraz?
a teraz?
