Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3166
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242
Na ewentualną alergię świnki, mnie weterynarz polecił kropelki do oczu Polcrom. Jeden z laborantów miał zapuchnięte oczy i nie pomagała mu gentamycyna, a po tym mu przeszło. Spróbuj może; krople są tanie i bez recepty.
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242
No właśnie gentamycyna jest teraz, na początku pomogło, ale wróciło. Przemyłam mu dziś oczko świetlikiem. We wtorek pogadam z wetką o polcromie. Dzięki Kimera
Dziś Alfredzik pojadł trochę ususzonej szałwii
Strasznie mi się podoba, że te moje frędzle jednak polubiły kapciocha
Żuruś zasypiający

Żuruś perfidnie obudzony fleszem....

Odrobinę wyciągamy girkę


Czy Alfredzik wygląda na chorego??? Raczej nie... Co prawda łapka wygolona jak u kurczaka, ale pełen relaks

Dziś Alfredzik pojadł trochę ususzonej szałwii
Strasznie mi się podoba, że te moje frędzle jednak polubiły kapciocha
Żuruś zasypiający
Żuruś perfidnie obudzony fleszem....
Odrobinę wyciągamy girkę
Czy Alfredzik wygląda na chorego??? Raczej nie... Co prawda łapka wygolona jak u kurczaka, ale pełen relaks
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
Assia_B
Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242
Kapciochy są super! Moi chłopcy uwielbiają, szczególnie Pieszczoch 
Pieszczoszek łączy się w bólu z ogoloną łapcią
Pieszczoszek łączy się w bólu z ogoloną łapcią
- Dzima
- Posty: 10144
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242
Ile on ma miejsca w kapciochu
moje się wręcz wciskają
Malusi
jak go utuczysz to lepiej już zamawiaj wersję XL 
Malusi
Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM
- martuś
- Posty: 10229
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242
Też zwróciłam na to uwagę bo u mnie też muszą się wciskaćDzima pisze:Ile on ma miejsca w kapciochumoje się wręcz wciskają
![]()
Żurusiowi jak na pierwszym zdjęciu łepek opadł
Alfred nie martw się - włosy szybko odrosną i zapomnisz co ci robili
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242
Alfredzik jaką masz zgrabną tą nóżkę
nie martw się, że wygolona.. ja moim Kudłom cały czas golę szkitki coby sobie nie obsikiwały 
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242
Nie, no to ten kapcioch jest taki wieeelki
Ma średnicy 34cm, to tam i 3 świnie by się zmieściły. Takie jakieś wielkie wtedy zamówiłam, ale i świnie były większe. Teraz się zmniejszyły, to zamówiłam już mniejsze schronki
A jeszcze focisze, jak mama robiła okłady na oczko ze świetlika Alfredzikowi, bardzo był grzeczniutki to mu pysiola obfociłam


Znowu mam auto do mechanika....tym razem immobilaizer pada. Kurde żesz mol. Ledwo mi starczy nadgodzin za poprzednie naprawy, a tu znowu coś. Czy teściowie nie mogli nam kupić na ślub nowego auta ja się pytam???
A jeszcze focisze, jak mama robiła okłady na oczko ze świetlika Alfredzikowi, bardzo był grzeczniutki to mu pysiola obfociłam
Znowu mam auto do mechanika....tym razem immobilaizer pada. Kurde żesz mol. Ledwo mi starczy nadgodzin za poprzednie naprawy, a tu znowu coś. Czy teściowie nie mogli nam kupić na ślub nowego auta ja się pytam???
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami