Fifi i Otis dwójka kwikających prosi :)

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13537
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Bruno- poparzony ? i Lu :D

Post autor: pucka69 »

natalia.k pisze:Za godzinkę jadę na kolejna wizytę. Bruno cierpi. Boli go. Siedzi napuszony.Smutny. :sadness:
Metacan może przestał działać. Co ile go dostaje?
Obrazek
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Bruno- poparzony ? i Lu :D

Post autor: Asita »

Tak może być. Nie poddawaj się, jeśli była poprawa, to znaczy się się leczy a teraz go boli, jeśli przeciwbólowy nie działa.
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
infrared

Re: Bruno- poparzony ? i Lu :D

Post autor: infrared »

Zbieram się od kilku dni, żeby coś napisać, i w sumie brakuje mi słów.
Bardzo Ci współczuję, Tobie i Brunowi, nic nie zawinił, a tak cierpi...

Może ten aloes pomoże? Rzeczywiście na rany jest bardzo skuteczny.
Trzymam kciuku, bardzo mocno.
Awatar użytkownika
natalia.k
Posty: 225
Rejestracja: 17 lip 2013, 17:58
Miejscowość: G.Śląsk
Kontakt:

Re: Bruno- poparzony ? i Lu :D

Post autor: natalia.k »

Kurczę dr. Miera to naprawdę wet z powołania!
Jedna wizyta i ja znowu wierzę że tylko lepiej będzie.
Dostaliśmy dodatkowo antybiotyk do pysia i p/b. Zaraz jednak jadę do pracy. A że mam skleroze to muszę polegać na bracie bo jakimś cudem portfel w pracy został....A trzeba wykupić receptę. :glowawmur:

Dziękuję za wsparcie:)
"(...)nie ma na Ziemi sytuacji bez wyjścia
kiedy Bóg drzwi zamyka...to otwiera okno"
ks.Twardowski
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Bruno- poparzony ? i Lu :D

Post autor: Asita »

Brunik kochany na pewno wydobrzeje, za dużo ludu tu za niego kciuka :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Ostatnio zmieniony 30 paź 2015, 14:01 przez Asita, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Bruno- poparzony ? i Lu :D

Post autor: dortezka »

Natalia, dopóki Bruno walczy (sam fakt, że je to już jest oznaka, że chce żyć.. po prostu to boli go..) to Ty też musisz walczyć a nie mieć wątpliwości i się poddawać..
Wszyscy trzymają za Was kciuki!
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
kimera
Moderator globalny
Posty: 3163
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
Miejscowość: Łódź
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Bruno- poparzony ? i Lu :D

Post autor: kimera »

Ja mam żel aloesowy kosmetyczny, ale bezzapachowy, z wysp Kanaryjskich. To chyba taki leczniczy, tylko z konserwantami. Mogę ci wysłać, ten się nie zepsuje.
nana81

Re: Bruno- poparzony ? i Lu :D

Post autor: nana81 »

Zupełnie się na tym nie znam. Może bardziej obeznane osoby się wypowiedzą.
Ja na moje paskudne oparzenie stosowałam unigel. Od momentu posmarowania zaczęło się w oczach goić. Tylko czy można używać dla prosiątka :idontknow:
Awatar użytkownika
natalia.k
Posty: 225
Rejestracja: 17 lip 2013, 17:58
Miejscowość: G.Śląsk
Kontakt:

Re: Bruno- poparzony ? i Lu :D

Post autor: natalia.k »

Dziś jeden z wetów proponował nawet ta piankę na oparzenia penthanol czy jakoś tak, ale ze Bruno się liże to nie ma mowy.

Kimera a nie jest Ci żal? z tak daleka jest:D? no ciekawe tylko jak z dzialalniem konserwantów,czy mogły by zaszkodzić.

Wyobraźcie sobie ze wszystkie te osoby które mogły mieć( nawet miały) aloes jak to mają w zwyczaju całkiem go "zabiły" khaki wszystkie kwiatki.
Więc bardzo chętnie przyjmę od którejś z Was tego aloesa( odwdziecze się jakoś za pomoc).

Bruno właśnie ku mojej uciesze zajada karmę!:) zjadł ogóraska i i odrobinę brokuła. Kupka siana, suszki i pełna micha karmy:) Wasze trzymanie kciuków naprawdę pomaga:) dziękuję:)
"(...)nie ma na Ziemi sytuacji bez wyjścia
kiedy Bóg drzwi zamyka...to otwiera okno"
ks.Twardowski
Awatar użytkownika
kimera
Moderator globalny
Posty: 3163
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
Miejscowość: Łódź
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Bruno- poparzony ? i Lu :D

Post autor: kimera »

Nie żal, bo on tylko wyprodukowany tam (chyba), kupiłam go w Łodzi. Napisano, że jest 99% czysty aloes. Taki:
http://aloeveranatura.jimdo.com/
Konserwanty powinny nie zaszkodzić, bo jest ich niewiele, a żel jest właśnie zalecany na rany i blizny.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”