Fifi i Otis dwójka kwikających prosi :)

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Bruno- poparzony ? i Lu :D

Post autor: Asita »

Nadal kciuki :fingerscrossed:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Assia_B

Re: Bruno- poparzony ? i Lu :D

Post autor: Assia_B »

Biedactwo :sadness:

Trzymamy kciuki z chłopakami :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
natalia.k
Posty: 225
Rejestracja: 17 lip 2013, 17:58
Miejscowość: G.Śląsk
Kontakt:

Re: Bruno- poparzony ? i Lu :D

Post autor: natalia.k »

Piękna chwila z rana!
Bruno zawsze rano wybiegał z klatki wiedząc że coś mu niosę...i dziś podbiegł jak kiedyś stanął na bucie i zaglądał co mam :jupi:
Psikamy, smarujemy, zakrapiamy niestety tylko 3 razy dziennie dwa razy przed pracą i raz po pracy.
I wiecie co widzę różnice. Chociażby po uszku:)
Obrażony jest oczywiście no ale smakołykiem da się przekonać.
Wczoraj nawet kwikał jak wróciłam z pracy (to w sumie było już dziś) :D
"(...)nie ma na Ziemi sytuacji bez wyjścia
kiedy Bóg drzwi zamyka...to otwiera okno"
ks.Twardowski
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23182
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Bruno- poparzony ? i Lu :D

Post autor: porcella »

no, to dobre wiadomości!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Bruno- poparzony ? i Lu :D

Post autor: dortezka »

oby tak dalej! :jupi:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Bruno- poparzony ? i Lu :D

Post autor: Asita »

Suuuuuper!!! Czekamy na dalszą szybciutką poprawę :) A jak już wyzdrowieje, to idźcie do tego weta i mu nadgryźcie ząbkami tyłek i zostawcie boba na stole!
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
basia M
Posty: 960
Rejestracja: 10 lis 2014, 10:32
Miejscowość: zambrow
Kontakt:

Re: Bruno- poparzony ? i Lu :D

Post autor: basia M »

Wspaniale :jupi:
Grunt , to ku lepszemu :ok:
A weterynarzowi , jak już wróci do pracy , zrobić to samo . niech wie , że to boli i trzeba uwarzać...
Osioł ( obrażam.zwierze )
Awatar użytkownika
natalia.k
Posty: 225
Rejestracja: 17 lip 2013, 17:58
Miejscowość: G.Śląsk
Kontakt:

Re: Bruno- poparzony ? i Lu :D

Post autor: natalia.k »

Zdjęcie sprzed chwili. Wysmarowanych.

Obrazek
"(...)nie ma na Ziemi sytuacji bez wyjścia
kiedy Bóg drzwi zamyka...to otwiera okno"
ks.Twardowski
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Bruno- poparzony ? i Lu :D

Post autor: Asita »

Bidulek straszny. Co się nacierpi przez głupiego weta...
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
katiusha

Re: Bruno- poparzony ? i Lu :D

Post autor: katiusha »

Biedactwo :( Będzie coraz lepiej! :fingerscrossed: :fingerscrossed:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”