Rico i Tadzio- przypominamy się s. 154

[Dzima]

Chyba wszyscy cierpimy na przewlekły brak czasu... może w weekend sobie odbijesz i spędzisz dzień z prosiakami...ale się zdziwią jak od rana będą mieli otwarte wrota

[Szejron]

Asita obiecuję poprawę!
Szejron ech mi też żal Kapselka, ale tak będzie lepiej, będzie mial fajny domek. Będziesz go odwiedzać?

Jasne, że będę, to ulica obok-a wielki brat, czyli ja będzie kontrolował od czasu do czasu

[Arya90]

Kto mi śmie przeszkadzać w mojej drzemce?

A to Ty Duża

No dobra, już starczy tych zdjęć, nudne to!

A ja będę piękny i uroczy na zdjęciach


Ale najpierw się najem!

[Dzima]

Co za welon! tylko nie ścinaj bo może już nie urosnąć.

[Inoue]

zakochałam się w tym weloniku dwaj dorodni panowie

[Assia_B]

To nudne No tak robienie zdjęc zawsze jest nudne, ale czasem ładne wychodzą

[ANYA]

Ale Tedik jest fajny miskowaty

[dortezka]

ale się Ricoś picuje do fotek

[Arya90]

Ricosia welon został już wcześniej trochę skrócony, bo niestety ciągnął się po ziemi i często był posklejany w siuśkach, czy przyczepiały się do niego jakieś resztki jedzenia. Ricoś jako bojący się wszystkiego świnek przy czesaniu przeżywał stres nieziemski i dlatego ma teraz szałową fryzurkę, która gdy biegnie odsłania mu girki. Faktycznie zauważyłam, że już nie odrósł, nawet ostatnio mówiłam o tym do Tżta

[Asita]

Och Teddy... Jaki znudzony...nawet ziewać mu się nie chce
Co do welonu Ricosia, to mój Żurek też miał welon, ale ciągnął się po ziemi i mu obcięłam...i rzeczywiście never nie odrósł...A ja nigdy mu nie zrobiłam fotki z tym welonem...