Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10227
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: martuś »

Czego on się tak wystraszył :think:
Obrazek
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Asita »

Żurek się tak właśnie potrafi okrutnie wystraszyć i w panice uciec...Teraz to chyba jak się odchyliłam po trawkę a w jednej ręce trzymałam aparat, to może machnęłam ręką bezwiednie, żeby równowagę utrzymać, bo niewygodnie siedziałam... A tak chciałam nagrać, jak sobie źrumpają traweczkę... :idontknow: A Alfredzik oczywiście podąża za Żurkiem :lol:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
Kaoru22
Posty: 824
Rejestracja: 22 lip 2013, 11:45
Miejscowość: Kalisz/Toruń
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Kaoru22 »

Diego tak się ostatnio czegoś wystraszy łże mu miłość do zmiotki przeszła :lol: Ale ma już nową miłość
Kawalerów trzech http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=635

Vituś i Dieguś na zawsze w moim sercu :candle:
katiusha

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: katiusha »

Co za błyskawiczny odwrót :shock:
Dropsio

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Dropsio »

Cosiek też tak zwiewa, tyle że często przy tym podskakuje na kilkanaście cm (ostatnio prawie kopnął w górną krawędź kratki, czyli ok 30 cm...) i zarzuca zadem i zaczepia o różne rzeczy. Boję się, że kiedyś ta łapka mu się gdzieś zaklinuje (np. między prętami klatki) i się połamie chłop :idontknow:

Ale zielska chłopaki mają :love:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Asita »

Z dialogów międzyświńskich

Alfredo: Żurek?!
Żurek: Co....
Alfredo: Dlaczego nie podali dziś śniadanka?
Żurek: Podali...
Alfredo: To gdzie ono jest????
Żurek: W twoim brzuszku...
...i tu Alfredzik z wielgachnym zdziwieniem patrzy na swój brzuszek....
Alfredo: To teraz podają śniadanko do brzuszka?
:laugh: ...gadałam tak do siebie rano w samochodzie jadąc do pracy.... :laugh: .... :nie_powiem:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Assia_B

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Assia_B »

A ten tego, jeździsz sama? :szczerbaty:
katiusha

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: katiusha »

:lol: Nie martw się! Tego się nie leczy! Już za późno! :rotfl: :buzki:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Asita »

Do pracy sama jeżdżę, a jak jadę z M. to do siebie tak gadamy. A M. zawsze wymyśla, że Alfredo bzyku-bzyku z panienką świnkową i się chwali Żurkowi.... :angry:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Arya90

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Arya90 »

Asita pisze:Do pracy sama jeżdżę, a jak jadę z M. to do siebie tak gadamy. A M. zawsze wymyśla, że Alfredo bzyku-bzyku z panienką świnkową i się chwali Żurkowi.... :angry:
:lol: jak to facet
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”