Szejron ja już nie pamiętam, ale wydaje mi się, że ta drabinka to była razem z półką? Hmmm... a może nie?
Karou ano pozdrawiamy! Jak widać internetowy świat jest mały i można się wszędzie rozpoznać
Tadzik już jest czysty, wymył się. Ale powiem wam, że to jest świń demolka

Ostatnio uciekał z małymi silikonowymi foremkami od muffinek po pokoju.A jak zrobiłam im zagrodę z takiego zielonego plastikowego płotka, żeby wysprzątać resztę mieszkania, to 5 minut i zagrody nie było, Tadek wszystko popsuł, a mój grzeczny Ricoś obserwując diabła Tadeusza, zaczął go naśladować i pomagał w tym psujeckim procesie.
Kłótnie na razie ustały, mamy znów braterską przyjaźń.
Dawno zdjęć nie było. Chcecie?