Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik
Dropsio, też mam taką nadzieję. Myślę, że po prostu miałam pecha... Ale to nic. Chciałam z hipcia zamówić groszek, i nie ma... Przyznać się, kto wykupił???
...

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik
a ten rivanol to na co miał być?
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik
no żeby troszkę odkazić to zadrapanie...a co, źle?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
ANYA
Re: Żurek i Alfredzik
Asita a ten rivanol to nie ma byc na oko bezposrednio? Bo wysuszyc chyba moze
Swietlik jak najbardziej.
Swietlik jak najbardziej.
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik
rivanolu w okolicach ocznych się nie powinno, tako rzecze JD.
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik
Asita groszek to nie ja, ja zakupiłam ostatnio ten z zooplusa
Biedny Alfredzik, za oczko
Biedny Alfredzik, za oczko
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik
świetlikiem przemyłam oko płatkiem bawełnianym, zadrapanie jest jakieś 2mm od oka, patyczkiem do ucha punktowo nałożyłam rivanol jednorazowo dla odkażenia... Cóż..stało się. Teraz przy kolacji nie było lepiej, więc jeszcze raz przemyłam świetlikiem i jeszcze miałam tobrex...raczej nie zaszkodzi, a może pomoże. Oczko jednak w niczym nie przeszkadzało w pałaszowaniu świeżutkiej trawencji w tempie expresowym 
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
Fionka2014
Re: Żurek i Alfredzik
Przyznajemy sięAsita pisze:Dropsio, też mam taką nadzieję. Myślę, że po prostu miałam pecha... Ale to nic. Chciałam z hipcia zamówić groszek, i nie ma... Przyznać się, kto wykupił???...
![]()
U nas sianko tez z patykami i ostem więc dziewczynom przebieram troszkę bo się boje by krzywdy sobie nie zrobiły
Jak oczko dzis ?
-
Arya90
Re: Żurek i Alfredzik
To ja chybaAsita pisze:Dropsio, też mam taką nadzieję. Myślę, że po prostu miałam pecha... Ale to nic. Chciałam z hipcia zamówić groszek, i nie ma... Przyznać się, kto wykupił???...
![]()
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik
Macie szczęście, groszek miał być na zapas, bo mam jeszcze trochę...
Oczko dziś wyglądało lepiej, nie miałam rano czasu żeby go wziąć i obejrzeć, ale nie zadrapanie nie wyglądało gorzej. Może ten tobrex pomógł. Mam nadzieję, że upał dziś nie pogorszy sprawy, bo te kropelki tylko raz dziennie się podaje i dopiero po południu zapodam. Alfredo z rana wepchnął się do Żurka na pięterko i tam razem skitwaszone jadły śniadanie...Nie ważne, że na dole jest dwa razy więcej żarcia i cztery razy więcej miejsca...
Oczko dziś wyglądało lepiej, nie miałam rano czasu żeby go wziąć i obejrzeć, ale nie zadrapanie nie wyglądało gorzej. Może ten tobrex pomógł. Mam nadzieję, że upał dziś nie pogorszy sprawy, bo te kropelki tylko raz dziennie się podaje i dopiero po południu zapodam. Alfredo z rana wepchnął się do Żurka na pięterko i tam razem skitwaszone jadły śniadanie...Nie ważne, że na dole jest dwa razy więcej żarcia i cztery razy więcej miejsca...
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
