Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Dropsio

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Dropsio »

Takie cosie jakieś :D
Że pozwolę sobie jeszcze zacytować Borysa Struskiego (Jack Danniels)
Fasolamina. Enzym taki. Fasolamina blokuje w przewodzie pokarmowym enzym, który odpowiada za rozkład skrobi do cukrów prostych. O ile u ludzi to przydatne (mniejsze wchłanianie skrobii i mniejsze jej odkładanie w tkance tłuszczowej), to nie u świnek.
Val

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Val »

Caviarnia powinna zmienić podtytuł z "forum adopcyjne" na "forum adopcyjno-edukacyjne" :)
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Lilith88 »

Asita lucerna nie jest strączkowa :lol: toż to zielsko uprawne, kwiatek taki

Obrazek
Dropsio

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Dropsio »

Lucrena to motylkowe :) Ja moim chuderlakom daje świeżej po kilka gałązek co ok 3/4 dni :)
Pani Strzyga

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Pani Strzyga »

Całe życie się człowiek uczy :lol:
Arya90

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Arya90 »

O strączkowych wiedziałam, ale o substancjach nie. Od was człowiek się tyle nauczy, że by mógł naukowe czasopismo redagować :lol:
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Lilith88 »

Tak motylkowate! A jest jeszcze z tej samej rodziny coś takiego jak Facelia błękitna i to też uprawne, miododajne i można dać świnkom ale jak przy lucernie z umiarem, bo zawiera dużo wapna i dużo białka.

Wygląda tak
Obrazek

W nocy mnie Tutti pytałą na fb o to, bo koło niej dużo tego uprawiają i pogrzebałam w googlu i zaczerpnęłam rady bardziej doświadczonych i powyższe wnioski z tego wyszły ;)
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Asita »

Dobra, to miało być motylkowe a nie strączkowe :szczerbaty: :szczerbaty: :szczerbaty: Nie daję moim ani motylkowych ani strączkowych (oprócz płatków groszku pysznego :lol: )
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: dortezka »

i dlatego ja nie chodzę i nic sama dla swoich nie zrywam bo dla mnie jedno i drugie jest fioletowe, czyli to samo.. :nie_powiem: więc pewnie z "trującymi" miałabym podobnie :glowawmur:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Lilith88 »

Eeee.. Doroteka jak rośnie na polu i widać, że ktoś to uprawia to trujące nie może być ;) tylko gorzej dla naszego zdrowia to zrywać, bo jeszcze widłami oberwiemy i co będzie :lol:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”