Balbinka i Fiona za TM :,((

[Natasza]

To ja zapakuje do dziewcyzn Filipa -> niech jedzie z dziewczynami do Dziadków bo chudy jak kij aaa i laski się ucieszą z męskiego towarzystwa

[dortezka]

no tak.. będzie jak to u babci "coś chudziutka jesteś.. świnka i tylko kg?? kosteczki Ci przecież wszystkie wystają! no jedz jedz, musisz być zdrowa i silna.. jak to nie masz już miejsca w brzuszku?! Jedz.. bo babci będzie smutno.."

[balbinkowo]

Hahaha... dokładnie, czyli znacie to dziewczyny
A ostatnio gdzieś czytałam, chyba na Fejsie, że łatwiej jest przekonać księdza że Boga nie ma, niż babcię przekonać że się nie jest głodnym

A u nas żeby nudno nie było to jak kąpałam Fionę bo cała zasirana była, to wyczułam gulkę na udzie, koło pupy. Jesteśmy u dziadków na wakacjach więc dziś wizyta u weta była. Okazało się że ta gulka to ropień podskórny był, lekarz wycisnął całą ropę (ale pisku było ), dostaliśmy lek z antybiotykiem do wstrzykiwania w rankę aby się nie odnawiał i do domu. Dobrze że na tym się skończyło, oby się nie babrało

[Foggy]

Fionka jaki spas! Balbi też niczego sobie Ech, te kobiece kształty... Teraz modne podobno.
U mojej Babci jest tak:
- jesteś głodna, Asiunia?
- jadłam, Babuniu przed przyjazdem.
- to pewnie już głodna jesteś...
- nie, no coś Ty Babciu...
- ale mam pierogi leniwe, specjalnie zrobiłam
- BABCIU NA PIEROGI TO ZAWSZE GŁODNA JESTEM!

Morał; Babcia wie lepiej - nie kłóćmy się

[martuś]

Każdy się rozczulał nad Balbi więc Fiona też postanowiła zaszaleć Dobrze, że ropień wyciśnięty

[Natasza]

a to ropień paskudny ! dobrze, że już po

[balbinkowo]

No cóż, byłyśmy wczoraj na "poprawce" opróżniania tego ropnia, bo zobaczyłam w rance ropę. Był krzyk niestety, ale wiem że to dla jej dobra
Fionka je, pije, siura i bobczy jak zwykle Waga nie spada, co mnie bardzo cieszy, bo mam już lekkiego fioła na tym punkcie Jedynie pora aplikacji leku jest stresująca, bez pisków się nie obywa ale jak mus to mus... trzymajcie nadal kciuki

[Pani Strzyga]

Wiadomo - śwince nie wytłumaczysz, że ta wielka krzywda, to z korzyścią dla niej. Ale niestety - musimy czasem podejmować niełatwe decyzje...

[Pulpecja]

Kciuki trzymane.

[Dzima]

ale wyleż może niech już nie tyje ale utrzymuje tą super wagę za Fionkę