Dobrze mówi!Asita pisze: A wczoraj mi znajoma powiedziała, że 33 lat (tyle kończę w tym roku) to jest najlepszy moment na zmiany
No dokładnie o tym pisałam. Nigdy nie jest za późno na zmiany!ANYA pisze:Slicznie wygladasz.
Nie wiem o Co wam chodzi z tym wiekiem. Ja za pare dni bede miala 37. Zawsze pracowalam jako admin I postanowilam isc dalej sie ksztatcic zeby cos zmienicI tak od paru lat jestem studentka. Jeszcze w Polsce studiowalam informatyke. Tutaj informatyke w biznesie a teraz human resources management. We grupie mam tez osoby po 40 wiec nigdy nie jest za pozno na zmiany
Tak więc Asita nie przejmuj się, przyjdzie taki dzień,że i w tej dziedzinie się poukłada.
Zresztą powiem Wam, że jak reszta życia mi się poukładała i jestem szczęśliwa to praca jest mniej ważna. Tylko niestety konieczna do życia. I tak to traktuję ostatnio. Pracuję żeby żyć,a nie żyję żeby pracować.

