Co bym w wolnym czasie robiła? Gapiła się na świnie, oglądała filmy romantyczne i Sex w wielkim mieście, chodziłabym do kina z koleżankami na filmy dla bab, chodziłabym na plażę opalać się, NA PEWNO zaczęłabym biegać, chodziła na lekcje językowe, zrobiłabym jakieś jeszcze studia, jeździłabym częściej do dziadka uprawiać roślinki dla miśków, na pewno bym nie sprzątała, bo jak coś robię to automatycznie ogarniam, a z M.......w wolnym czasie sprzątam, gotuję, sprzątam, prasuję, myję kibel, piorę, potem padam na cyce.....a M. ogląda mecz....ale przynajmniej jest chętny przez cały czas meczu masować mi plecydortezka pisze:a nudno bez nich by było! co my byśmy z tym wolnym czasem zrobiły??![]()
Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
katiusha
-
Assia_B
Re: Żurek i Alfredzik
Asita, a nie możesz np. biegać z M albo siedzieć z nim na plaży? Ja w zeszłym roku biegalam kilka razy z TŻ...
Decyzja o naszym świnkach też była wspólna! Jesteśmy teraz rodziną, choć jeszcze nieoficjalnie
Decyzja o naszym świnkach też była wspólna! Jesteśmy teraz rodziną, choć jeszcze nieoficjalnie
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik
ja też bym czytaaałaaa i czytaaałaaa.. ehh.. teraz też próbuję ale zazwyczaj zasypiam po 2 stronach
Asita jakbyś była bliżej to chętnie bym jeździła obok Ciebie na rolkach albo na rowerze.. bo mój ciągle zmęczony i mu się nie chce a znajomi.. i daleko i dzieciaci.. takie mam tu tereny a nie ma z kim ich podziwiać.. tak to już jest, że ja po pracy nim ogarnę wszystko to zaczynam życie o 19-20 a dzieciaci wtedy już szykują dzieci i siebie do snu
Asita jakbyś była bliżej to chętnie bym jeździła obok Ciebie na rolkach albo na rowerze.. bo mój ciągle zmęczony i mu się nie chce a znajomi.. i daleko i dzieciaci.. takie mam tu tereny a nie ma z kim ich podziwiać.. tak to już jest, że ja po pracy nim ogarnę wszystko to zaczynam życie o 19-20 a dzieciaci wtedy już szykują dzieci i siebie do snu
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik
Assia, on nie lubi biegać i nie cierpi plaży... Ale robimy też rzeczy, których nie robiłabym bez niego
Np oglądamy psychodeliczne thilerry a potem spać nie mogę.... 
Dortezka, też bym chętnie z Tobą bieła-jeżdziła, bo kiedyś biegałam trochę sama i trochę z koleżanką, i z koleżanką lepiej
Ale koleżanka zaczęła biegać z mężem i nie chcę w trójkącie biegać....
Dortezka, też bym chętnie z Tobą bieła-jeżdziła, bo kiedyś biegałam trochę sama i trochę z koleżanką, i z koleżanką lepiej
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik
ja sama nie potrafię jakoś jeździć na rowerze czy iść na spacer
mogę całą drogę iść obok kogoś i nie rozmawiać ale sam fakt, że ktoś jest obok jakoś tak inaczej działa na moją psychę.. nie to, że się boję sama czy coś tylko.. sama nie wiem 
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- Kropcia
- Posty: 1171
- Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik
Drozetka, też to mam. A jak już muszę iść sama to słuchawki w uszy i mogę człapać. Jedyne co to mogę samej na rolkach jeździć, choć wiem, że z kimś raźniej.
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
-
Pani Strzyga
Re: Żurek i Alfredzik
Ja bez P. nie miałabym dzieci. I szczurów, i świnek. I pewnie bym się wpakowała w jakiś związek bez perspektyw, jak to mi zawsze świetnie wychodziło
W bieganiu mi nie przeszkadza, jeździć konno mogę, do kina z koleżanką chodzę. W sumie nie ogranicza mnie jakoś strasznie. Gdyby nie śliski temat pieniędzy 
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik
mnie Małż też nie ogranicza.. bardziej ja samą siebie ograniczam bo nie chcę chodzić/jeździć sama, bez niego 
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
-
Pani Strzyga
Re: Żurek i Alfredzik
Ja biegam i jeżdżę z przyjaciółkądortezka pisze:mnie Małż też nie ogranicza.. bardziej ja samą siebie ograniczam bo nie chcę chodzić/jeździć sama, bez niego