Świnkowe życie Pieszczocha [*] i Alvina [*] oraz Dastiego

[Lilith88]

Jak byłam dawno dawno temu w safari zoo to można było wejść tylko z zakupionym tam jedzeniem i nikomu z nas nie wpadło karmić inaczej, tym bardziej, że na furtce wisiała informacja o tym też

[dortezka]

u nas też wiszą kartki. W części z małymi zwierzętami gdzie luźno biegają kózki można kupić marchewkę (biedne te kozy.. ) ale nie raz widziałam "mądrych" rodziców dających dzieciakom paluszki itp żeby dały zwierzaczkowi..

[kimera]

Żeby tak pomiziać kapibary, musielibyście pojechać do japońskiego zoo. Na youtubie są filmiki z takich miejsc, gdzie kapibary łażą spokojnie luzem, a ludzie mogą je głaskać. Jak one rozkosznie gruchają i się wyciągają, jak świnki morskie .
https://www.youtube.com/watch?v=G5qNjiSHcGg
https://www.youtube.com/watch?v=3A2s70Z_LTg
https://www.youtube.com/watch?v=0EQjNo3_BFw
https://www.youtube.com/watch?v=o59VcOQeCbM

[Lilith88]

One są bardziej wyluzowane niż świnki Już powiedziałam Darkowi, że jak będziemy mieli dom z ogrodem to musimy mieć bajorko i taką mordeczkę

[Assia_B]

Dortezka, w Ostrawie też była karma do kupienia i tylko taką można karmić. Z tego co widziałam to raczej ludzie kupowali i nie dawali innych rzeczy. Może dlatego, że karma kosztowała grosze to ludziom nie było szkoda, jak to czasem bywa... Chociaż mam blisko do zoo w Chorzowie i zawsze jak idę do parku to zatrzymuje się przy zagrodzie kóz i lam, które są widoczne od zewnątrz i tam faktycznie ludzie dokarmiają różnymi rzeczami mimo, że nie wolno

Te kapibary są przesłodkie Takie duże gryzonie Jeszcze do nie tak dawna myślałam, że gryzonie to tylko maluchy!

Dom z bajorem i kapibarem to jest to Widzieliście taki film "Kupiliśmy zoo"? Byłoby podobnie!

[Asita]

Ja widziałam ten film Śmieszny był.
Ja chcę, żeby mój Alfredo tak się wyciągał do głaskania, jak te kapibarki

[dortezka]

ja chcę takie kapibarki jak z tych filmików! będę je miziaaaać i tuliiiić i głaskać
jak się nadstawiają! są bardziej miziaste niż świnki morskie
ale przy misce czekają zupełnie jak świnki

[Pani Strzyga]

Ja to bym musiała mieć co najmniej z pięć - dziesięć hektarów. Tak, żeby mi się jeszcze konie zmieściły...

[katiusha]

I taki miałabyś słyszalny z oddali tętent kopyt końskich i kapibarowych
Prawdziwe ranczo!

[Pani Strzyga]

Marzenia...