Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Bunia&Majka- Co gryzie Szefową Bunię?

Post autor: dortezka »

bo z facetami to tak jest.. wszelaki listy do czytania za długie.. on przecież i bez tego je.
A obiady przez nas ugotowane? nie podane, to przeca nie ma.. poza tym "dziś to bym zjadł pizze"

Biedna rolniczka..oby sobie teraz szczęśliwa i zdrowiutka hasała za TM

a dziewczyny niech się już nie wygłupiają i zdrowieją :buzki:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Bunia&Majka- Co gryzie Szefową Bunię?

Post autor: Lilith88 »

Historia z ucieczką z miski w popłochu bomba! :lol:

Ojj z facetami ciężko.. Ja się czasem zastanawiam czy oni to tak specjalnie? Czy serio nie ogarniają.. Bo wiecie to jak z pracą, jak pokażesz, że za dużo umiesz to będą to wykorzystywać a jak udajesz, że nie wiesz o co chodzi to ktoś zrobi za Ciebie, ja niestety zawsze pokazywałam za dużo i to mnie wykorzystywali :glowawmur: W domu to samo, mój Darek nic nie ogarnia, choć przecież głupi nie jest to co chodzi z tymi chłopami? Prania nie wstawi, bo nie umie i mam mu pokazać jak, więc kończy się tym, że ja pokazując mu je wstawiam (wiem naiwna jestem :roll: ), ciekawe kto mi pokazał jak to się robi.. Jak mu wstawiłam pranie i wyjechałam na 4 dni to wróciłam i gniło w pralce, bo zapomniał wywiesić.. Jak mu zostawiłam przygotowane mięso w lodówce tylko do położenia na patelnie, zapomniał.. Tak sobie myślę, że ta dziurawa pamięć to dobra wymówka na wszystko :levitation: Może kupie mu lecytynę?
katiusha

Re: Bunia&Majka- Co gryzie Szefową Bunię?

Post autor: katiusha »

Uchhh :shock: No to ja mam geniusza :szczerbaty: Upierze, ugotuje, wyprasuje :love:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Bunia&Majka- Co gryzie Szefową Bunię?

Post autor: Asita »

A mój wczoraj posprzątał kuchnię włącznie z myciem podłogi :jupi:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Bunia&Majka- Co gryzie Szefową Bunię?

Post autor: dortezka »

ja myślę, że po części ich lenistwo i wygoda w tym, że "nie wiedzą, nie pamiętają, nie potrafią". Po części dzięki temu, że niektóre matki nic od nich nie wymagały..

Mój np uważa, że ja mam chyba kurs specjalny skończony na wstawianie prania, zmywarki itp.. i ile razy bym mu nie pokazała to i tak potem nie wie, albo układa źle (kubki w zmywarce szczególnie). Fakt, czasem coś w kuchni zrobi ale lepiej żeby mnie wtedy nie było bo jak widzę jak to robi to mi aż słabo.. :szczerbaty:

przy sprzątaniu świnkom też się zawsze pyta jak seni układać a przecież wystarczy zwinąć jedno i drugie identycznie położyć :glowawmur:

no to teraz się zacznie narzekanie na nasze drugie połówki :szczerbaty: (żeby nie było.. mają też zalety!)
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Fionka2014

Re: Bunia&Majka- Co gryzie Szefową Bunię?

Post autor: Fionka2014 »

Mój mąż musiał kilka miesięcy sam o siebie zadbać więc nie ma wymówki że nie wie jak prać, sprzątać czy zmywać
Ale i ja wprowadzając się do niego zrobiłam z siebie sierotkę w stylu - Kotku a jak pranie w tej pralce się robi ? :?
A zmywarkę mi nastawisz? :shock: A odkurzysz ? :o
No i czasem fakt wydaje mi się że zrobię coś dokładniej ale...jak już mi pomaga to chwalę i ewentualnie jak nie widzi to coś poprawię :) ale rzadko bo sobie radzi :)

Tylko przy świnkach nigdy nic nie wie
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Bunia&Majka- Co gryzie Szefową Bunię?

Post autor: Asita »

Ja wolę, żeby M. świnek nie wyciągał :lol: Ostatnio zobaczyłam, że nie mógł złapać Alfreda (musiałam mu oczka przemyć), to była straszliwa gonitwa po całej zagrodzie i po dywanie.... W końcu go złapał, ten się mu wypsnął i widziałam Alfreda jak się prawie w pół złamał!!!! Bosz..... Niech on lepiej już tym mopem po podłodze miesza.... To przynajmniej dam radę poprawić.... :laugh:
Ale za to gotuje pierwsza klasa :102: Jest mistrzem torilli hiszpańskiej
Obrazek
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Pani Strzyga

Re: Bunia&Majka- Co gryzie Szefową Bunię?

Post autor: Pani Strzyga »

Ja nawet nie mam kiedy mojego pogonić do obowiązków domowych, bo siedzi w pracy od rana do nocy. Ale jak pracował mniej, to mieliśmy wieczne wojny o to, ze on "niemęskich rzeczy" robić nie będzie... ;)
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Bunia&Majka- Co gryzie Szefową Bunię?

Post autor: Asita »

Rozumiem, że zatem jeśli by mieszkał sam, to miałby wiecznie syf, polepione resztkami talerze, gacie nieprane miesiącami? :laugh:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Pani Strzyga

Re: Bunia&Majka- Co gryzie Szefową Bunię?

Post autor: Pani Strzyga »

"To by było co innego" :D Że drania zacytuję :P
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”