Czy aby na pewno ciąża?

Regulamin forum
Regulamin forum
1. Przed utworzeniem nowego tematu sprawdź przy pomocy wyszukiwarki czy temat był już poruszany na forum - jeśli temat już istnieje postaraj się kontynuować wątek
2. Określ rzeczowo tytuł nowego wątku - tematy w stylu: "Pomocy !!!", "Mam problem ..." utrudniają innym użytkownikom korzystanie z forum
3. Do bezpośredniego kontaktu z innymi użytkownikami używaj skrzynki prywatnych wiadomości, ewentualnie shotbox'a.
korni89

Czy aby na pewno ciąża?

Post autor: korni89 »

Witam
Opisywałam w ostatnim czasie moją sytuację ze świniakami, w sumie cały czas opisuję.
Zdarzyło nam się, mi i mojemu Partnerowi, jakby zakupić parkę świnek, które miały być oba samcami. Przez miesiąc były razem w klatce i 4 maja poszłam na kontrolę do weta, ponieważ miały grzybicę, czy już wszystko ok. W rozmowie wyszło, że jedna świnka to on, druga to ona. Wet powiedział, że zapewne jest w ciąży. Partner poszedł jeszcze do innej weterynarz i ta również powiedziała, że na 90% jest w ciąży, a na 10%, że jest po prostu gruba.

Obserwuję świnkę, patrzę, czy tyje, czy nie. I owszem, przytyła. Ponoć świnki w ciąży jedzą chętniej dużo suchego, jak i siana - tak jest u mojej. Sutki ma wystające bardziej i bardziej różowe i większe, te "obręcze" samych sutków.
Czasem się zastanawiam, czy jest w ciąży, czy nie, a dlaczego? Już piszę. Czasem mi się wydaje, że brzuszek jest większy, a czasem, że jest mniejszy. Np. wczoraj przy czyszczeniu klatki zauwazyłam brzuszek jakby bardziej płaski, ale sutki coraz większe. Delikatnie nacisnęłam na jedną stronę i "wygło" w drugą, ponoć tak "przestawia" się młode. Ważyłam ją tydzień temu - 800 gram, wczoraj... 800 gram. Możliwym jest, że nie przybrała na wadze przez tydzień!? Zastanawiam się, czy ta moja waga w ogóle dobrze pokazuje. Tak samo jest z Lionem, również tydzień temu 700 i wczoraj 700! Chyba jest kopnięta ta waga...

Ogólnie wyliczam, że do porodu mogło zostać jakieś 2-3 tygodnie. Codziennie w pracy ślęczę nad kalendarzem i liczę i na mój gust początkiem maja mogła być w 2-3 tygodniu, czyli teraz byłaby w 7-mym, czyli tak jak napisałam - 2-3 tygodnie do końca.

Możliwym jest, że przez miesiąc siedzenia wspólnie w klatce, ciągłe gruchanie, tańce godowe, mogło nie dojść do zapłodnienia? Zaraz się chyba wkurzę i pójdę na usg... tylko kompletnie nie mam kiedy..

Pomoże ktoś? Coś doradzi?
sempreverde

Re: Czy aby na pewno ciąża?

Post autor: sempreverde »

I co? Urodziła? Byłaś na USG? :)
korni89

Re: Czy aby na pewno ciąża?

Post autor: korni89 »

@sempreverde
Jeszcze... nie wiem. Może urodziła pod moją nieobecność :D. Kończę pracę o 18, dotrę do domu, to zobaczę..
Ale nie, raczej wątpię, aby urodziła. Na USG nie miałam się nawet kiedy wybrać, ponieważ ciągle pracuję przez ostatni tydzień i w tym tygodniu również od poniedziałku do soboty. Jeśli przez ten tydzień i kolejny nic się nie stanie, to wybieram się w przyszły piątek na USG.

Wczoraj tak wyliczyłam, że jeśli 4 maja była 2 tygodnie w ciąży, to na dziś dzień jest 51 dzień ciąży, to przed nami kolejnych około 20, tylko nie ma stuprocentowej pewności, że to były dwa tygodnie, a może trzy tygodnie ciąży, a może więcej? :idontknow: Na mój gust jakoś jeszcze 2 tygodnie zostały, jeśli w tym tygodniu i w następnym nic się nie pojawi - idę w przyszłym tygodniu w piątek do Pani weterynarz. Bo ma twardszy brzuszek od Liona na pewno. Mam nadzieję, że nie żaden guz :(
sempreverde

Re: Czy aby na pewno ciąża?

Post autor: sempreverde »

Maluchy powinny być wyczuwalne na dwa tygodnie przed porodem w sposób doskonały. Tak, że wystarczy że podłożysz rękę pod świnkę i czujesz ruchy :)

No USG jest najlepszym wyjściem, bo nie będziesz czekać i się stresować.
korni89

Re: Czy aby na pewno ciąża?

Post autor: korni89 »

@sempreverde
Dzisiaj wyjęłam ją z klatki, sprawdzałam brzuszek, jest jakby większy, twardy, ale nie czuję żadnych ruchów, z resztą ona ledwo daje się dotykać... Nie wiem już sama :(.
Boje się, że przy tym usg i wycinaniu sierści znów załapie jakiegoś grzyba... Za dużo ta świnka już przeszła w swoim bardzo krótkim życiu.
sempreverde

Re: Czy aby na pewno ciąża?

Post autor: sempreverde »

Hmm, może spróbuj nie sprawdzać, nie dotykać - bo świnki wtedy się napinają i ciężko coś wyczuć. Weź świnkę na kolanka i po prostu podłóż rękę pod brzuch. Świnka po jakimś czasie się wyluzuje.

To też jest tak, że jak mamuśka jest zestresowana i się napina, to maluchy w brzuchu zamierają i przestają się wiercić.
korni89

Re: Czy aby na pewno ciąża?

Post autor: korni89 »

Może masz rację :D
Ona coraz więcej je tak naprawdę, piszczy coraz głośniej za jedzeniem..

Pożyjemy, zobaczymy. Daje jej jeszcze te dwa tygodnie, jak ma mój gust powinna urodzić, ponieważ 4 maja niby się dowiedziałam o ciąży, a wtedy już pewnie była w 2-3 tygodniu.
prosiaczki

Re: Czy aby na pewno ciąża?

Post autor: prosiaczki »

i jak ? ja mam podobnie ale sama nwm czy mój/moja to on czy ona.............a jeden/jedna wykazuje wszystkie cechy zaciążonej świnki....z poniedziałek do weta i zobaczymy :)
korni89

Re: Czy aby na pewno ciąża?

Post autor: korni89 »

@prosiaczki
Jeszcze nie urodziła. Dzisiaj liczyłam i jest 48 dzień, jak się dowiedziałam, że jest w prawdopodobnej ciąży, ale wtedy u weta pewnie była już w drugim tygodniu, także 62 dni ciąży by było. Daję jeszcze 7-10 dni i pewnie coś się narodzi.
W piątek przy sprzątaniu klatek wzięłam ją na kolana i delikatnie próbowałam coś poczuć. Na pewno coś w brzuszku jest. Martwię się, jeśli nie młode, to jakiś guz? :(
Awatar użytkownika
kimera
Moderator globalny
Posty: 3160
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
Miejscowość: Łódź
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Czy aby na pewno ciąża?

Post autor: kimera »

Dwa tygodnie przed porodem młode kopią, zgrzytają, kręcą się w brzuchu. U twojej samiczki czuć coś?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ciąża i wychowywanie młodych”