Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: dortezka »

oby już tylko lepiej :fingerscrossed:
biedni chłopcy..
oby ząbek ładnie odrośl.. nawet sobie nie wyobrażam tej krwi lecącej itp.. bym padła jak nic :ups:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: joanna ch »

dopiero doczytałam. Biedne świniactwo... ja też nie mogę patrzeć jak coś świniom weci robią bolesnego
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: dortezka »

ja też! od razu mam łzy w oczach.. najchętniej bym zabrała prosie i tuliła albo w miarę możliwości położyła się zamiast niego.. niech nade mną się znęcają a nie nad moją pluszową kulką.. :szczerbaty:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Asita »

No właśnie a propos pluszowych kulek, to moja wetka powiedziała, że Żurek jest jak pluszak - jak go położyła do rtg albo korekty, tak leżał...bez ruchu... Gorzej jednak było z pobraniem krwi...
Ale ale. Wiadomości z ostatniej chwili - Żurek zdrowy!!! Są już wszystkie wyniki krwi i jest wątroba trochę chora, ale do wyleczenia zwykłymi lekami i dietą, a co do tarczycy to jest leciutka niedoczynność, więc tego guza zostawiamy w spokoju i kontrolujemy :jupi: :jupi:
W przyszłą środę pojadę na odkłaczenie dziąseł i ustalenie leków na wątrobę i dietę. Mam też ogromną nadzieję, że ząbek odrośnie...bo na razie nie ma śladu...
Jestem szczęśliwa. Tak mi ogromnie ulżyło, że brak mi słów...Na pewno wiecie, co mam na myśli :D
Mam jeszcze też nadzieję, że spadek wagi Alfreda to nic. Może on już nie potrzebuje tyle jeść, bo apetyt ma, tylko mniej je. Np w ogóle nie jedzą marchewki i selera (ani białego ani zielonego). Ale suszone przeze mnie zioła i świeżą trawkę jedzą bardzo. I siano też.
Teraz muszę jakoś inaczej o nich zadbać. Tylko nie wiem jeszcze jak, bo przecież do tej pory ich nie zaniedbywałam.
A wczoraj Żurek na dwóch łapkach po suszoną pokrzywę stawał :102:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Lilith88 »

Strasznie się cieszę :jupi:

Wiesz jak oni teraz zamiast warzywek jedzą suszki to może dlatego schudli? Jednak warzywka bardziej tuczą i wydaje mi się że to nic dziwnego.

Dużo dużo zdrówka chłopakom życzę i trzymam mocno za piękny, zdrowy, nowy ząbek :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
katiusha

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: katiusha »

Oj TAK!!! :yahoo: Chłopaki do boju!!! :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: dortezka »

super wiadomość :jupi:

Alfredzik może z gorąca się jeść aż tyle nie chce? :think:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Asita »

Może jednak przeszedł na dietę... w końcu 1440 to było kawał świni :lol: jeszcze by mi go szwagier zeżarł...w końcu sezon grillowy rozpoczęty... :?
Dziś prośki pożarły wszystkie warzywka od rana i płatki owsiane i dużo liści malin i brzozy zniknęło.... :D A Żurek zajada sianko :jupi:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
katiusha

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: katiusha »

Szwagier to niech sobie kupi kurczaka w Lidlu :twisted:
Jeść Panowie na zdrowie!Obrazek
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: dortezka »

niech zajadają tak dalej! :fingerscrossed: :jupi:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”