
Świnkowe życie Pieszczocha [*] i Alvina [*] oraz Dastiego
Moderator: pastuszek
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
No widzisz teraz Ci szkoda wyjezdzac....jak to szybko minelo (przynajmniej mi
) Nie zapomnij worka trawy w prezencie z Wloch.

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Pamiętaj o kartce z informacją dla celników 

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Ważne, ze coś pozytywnego wynosisz z tego wyjazdu 

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Obawiam się, że więcej jest tych niepozytywnych rzeczy, z którymi będę musiała się mierzyć dalej w biurze w Polsce...
Ale póki co cieszę się, że wracam do domu... Do TŻ, do świnek... Do moich znajomych z pracy, których lubię
Cieszę się, że dotrzymyaliście mi tu towarzystwa
Ale póki co cieszę się, że wracam do domu... Do TŻ, do świnek... Do moich znajomych z pracy, których lubię

Cieszę się, że dotrzymyaliście mi tu towarzystwa

- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
no widzisz jak szybko minęło
we Włoszech faaajnie.. wiem.. byłam kiedyś raz.. najgorzej było podczas sjesty.. Polacy wszystkim przeszkadzali bo nie potraili się "wyciszyć" w ciągu dnia..
jak już dotrzesz do domku to my czekamy na fotki chłopców!

we Włoszech faaajnie.. wiem.. byłam kiedyś raz.. najgorzej było podczas sjesty.. Polacy wszystkim przeszkadzali bo nie potraili się "wyciszyć" w ciągu dnia..
jak już dotrzesz do domku to my czekamy na fotki chłopców!

Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy

- llenka
- Posty: 296
- Rejestracja: 08 kwie 2014, 16:27
- Miejscowość: ŁÓdź
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Widzisz jak szybko czas minął? 
trawa dla prosiaczków koniecznie
No na wakacje zawsze lepiej pojechać niż do pracy, I spędzić czas z tymi, których się lubi, a nie z tymi których się musi znosić.
dortezka - miałam tak samo w Niemczech. Nie umiałam się wyciszyć w ciągu dnia, a oni leżingowali 3h
Starałam się im nie przeszkadzać czytając książki :>
Ja również czekam na fotki

trawa dla prosiaczków koniecznie

No na wakacje zawsze lepiej pojechać niż do pracy, I spędzić czas z tymi, których się lubi, a nie z tymi których się musi znosić.
dortezka - miałam tak samo w Niemczech. Nie umiałam się wyciszyć w ciągu dnia, a oni leżingowali 3h

Ja również czekam na fotki

moje futrzasta Cysia zaprasza na jej kątek internetów
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=3544

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=3544
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Do ich sjesty trzeba sie po prostu przyzwyczaić, pamiętać, żeby obiad zjesc wcześniej, bo potem wszystko zamknięte... Szczególnie w małych miasteczkach...
No nic, spoglądam ostatni raz na mój widok za oknem i idę na śniadanie... Potem autem do Bolonii i 13.35 w Polsce
Dostałam od właścicieli wino i książkę... Jacy oni są kochani
No nic, spoglądam ostatni raz na mój widok za oknem i idę na śniadanie... Potem autem do Bolonii i 13.35 w Polsce

Dostałam od właścicieli wino i książkę... Jacy oni są kochani

- llenka
- Posty: 296
- Rejestracja: 08 kwie 2014, 16:27
- Miejscowość: ŁÓdź
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
świetny prezent, zazdroszczę 
czekamy na Ciebie w pl

czekamy na Ciebie w pl

moje futrzasta Cysia zaprasza na jej kątek internetów
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=3544

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=3544
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Jak byłam we Włoszech to nie doświadczyłam tak tej sjesty, może dlatego, że to był pełen sezon turystyki i my ciągle zwiedzaliśmy, miasta tętniły życiem cały czas. Za to jak byłam na Kanarach to nie było bata, ulice opustoszałe i wszędzie informacja o sjeście 
