Rico i Tadzio- przypominamy się s. 154

[Lilith88]

A ja mam taki długaśny karton już nawet nie pamiętam od czego i jest to ulubiony tunel moich panów i to wszystkich

[Arya90]

To widzę, ze tylko moje takie wzgardy kartonowym domkiem. Choć Teddy chciał mi radość sprawić i oparł na nim łapki

[Asita]

Haha! Szukał, czy czegoś smakowitego tam nie ukryłaś...

[Pani Strzyga]

Oni po prostu mają bardziej wysublimowany gust

[Arya90]

Taaa już oni niech z siebie nie robią takich arystokratów

Mówiłam wam już, że Rico zrobił sobie łóżko z kuwety? Poluję na niego z aparatem, jak się tam słodko wyleguje, ale drań nie daje się sfotografować, jak tylko widzi aparat to zaraz wstaje i już nie ma efektu

[Kaoru22]

Peper zrobił dokładnie to samo Leży wywalony w kuwecie Gdzieś na naszym wątku jest chyba fotka.

O, mam!

[Asita]

Jaki ryjek wygodnie ułożony wyraźnie brakuje mu poduszki

[Ann]

Moje dziewczyny też czasem wylegują się w kuwecie, oczywiście najchętniej wtedy gdy jest już cała zasikana i w bobach

[Foggy]

Moje chyba stwierdziły, że kuweta jest za mała na wyleż i hitem jest domek, który służy jako schodek na piętro... Czyli kłótni, żeby zejść / wejść / przenieść aktualnego wylegowicza jest co niemiara..

Podłóż matka poduszkę, koniecznie satynową

[dortezka]

bo Wy wstawiacie kuwety, a nasze świnki myślą
"ooo.. Duża nam nowe legowisko dała! trochę twarde.. pewnie to takie "karne", no niech będzie.. głośno quakałem dziś, idę za karę poleżeć, może da jeść potem?"