
Kromkowe stado świnkowe - pożegnanie
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23202
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Kolejne problemy ze zdrowiem Stefusia ;(
Spotkaliśmy się, nie pierwszy raz zresztą, Sefan wygladał nieźle, TZ byl oburzony dzisiejszą parszywa pogodą 

- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Kolejne problemy ze zdrowiem Stefusia ;(
Anya to by wszystko chciała od razu wiedziećANYA pisze:Hm w ciazy jestes?Marta_K pisze:Z Rysiem też dziarsko jeździłam nocami i dniami... ale wtedy nie było pewnych przesłanek, które są teraz, żebym jednak nie jeździła![]()

Re: Kolejne problemy ze zdrowiem Stefusia ;(
Wiem, wiem - już mi doniósł, że byliście i że Pontus był i że został w Mv biedny... Ale czytałam u was, że na szczęście tylko do wieczoraporcella pisze:Spotkaliśmy się, nie pierwszy raz zresztą, Sefan wygladał nieźle, TZ byl oburzony dzisiejszą parszywa pogodą

Dzwonił i pytał czy znam, a jakkoni pisze:Byłam w MV z Knedelkiem, dzwonił?Marta_K pisze:że wymyka się przed Medicavet i dopytuje, że w środku jest taka i taka i coś mówi o śwince takiej i takiej hehe - facet

Re: Kolejne problemy ze zdrowiem Stefusia ;(
Wrócili
Cali (no prawie) i zdrowi (też prawie).
Stefan zachowuje się dobrze. Wyrywa się podczas czyszczenia rany, zaraz po nim musi koniecznie sam umyć swoje futro, jak machnie łapką blisko "wyrwy" to popiskuje.
Rządził się od rana już na łóżku. On będzie leżał pod kołdrą, tam gdzie on ma ochotę a nie gdzie my go układamy. Przy zastrzyku też musiałam go mocniej trzymać niż ostatnie razy, bo uciekał. Jakby miał więcej siły. Może ból pooperacyjny stłumiony tolfiną jest dla niego bardziej do zniesienia od bólu całej szczęki wywołanego rosnącym ropniem, o którym nikt z nas nie wiedział? Zdecydowanie też odkąd dostaje prozac a nie relanium jest "obecny". Ma szeroko otwarte oczy - duże czarne grochy, które tak uwielbiamy na tym jego aktualnie zmasakrowanym pyszczku.
W klatce raczej siedzi w miejscu, ale zdarza mu się przespacerować (a to też nowość).
Noc spędził w klatce z Luckiem (według zaleceń dr Kasi) ku mojemu przerażeniu - przecież Lucek może się wkurzyć i go dziabnąć akurat w tę ranę! Ale jest ok.
Rana wygląda strasznie - jak to otwarta rana na wylot z której jeszcze sączy się krew. Ale zagoi się mam nadzieje równie szybko jak ostatnio.

Stefan zachowuje się dobrze. Wyrywa się podczas czyszczenia rany, zaraz po nim musi koniecznie sam umyć swoje futro, jak machnie łapką blisko "wyrwy" to popiskuje.
Rządził się od rana już na łóżku. On będzie leżał pod kołdrą, tam gdzie on ma ochotę a nie gdzie my go układamy. Przy zastrzyku też musiałam go mocniej trzymać niż ostatnie razy, bo uciekał. Jakby miał więcej siły. Może ból pooperacyjny stłumiony tolfiną jest dla niego bardziej do zniesienia od bólu całej szczęki wywołanego rosnącym ropniem, o którym nikt z nas nie wiedział? Zdecydowanie też odkąd dostaje prozac a nie relanium jest "obecny". Ma szeroko otwarte oczy - duże czarne grochy, które tak uwielbiamy na tym jego aktualnie zmasakrowanym pyszczku.
W klatce raczej siedzi w miejscu, ale zdarza mu się przespacerować (a to też nowość).
Noc spędził w klatce z Luckiem (według zaleceń dr Kasi) ku mojemu przerażeniu - przecież Lucek może się wkurzyć i go dziabnąć akurat w tę ranę! Ale jest ok.
Rana wygląda strasznie - jak to otwarta rana na wylot z której jeszcze sączy się krew. Ale zagoi się mam nadzieje równie szybko jak ostatnio.
Re: Kolejne problemy ze zdrowiem Stefusia ;(
No to bardzo dobre wieści! 
Oczywiście trzymamy za szybkie wygojenie
I standardowo, za zdrówko całego stada 

Oczywiście trzymamy za szybkie wygojenie


- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Kolejne problemy ze zdrowiem Stefusia ;(
W pełni popieram swoją szanowną przedmówczynię! 

Re: Kolejne problemy ze zdrowiem Stefusia ;(
Super, że tak szybko doszedł do siebie, teraz tylko żeby ranka szybko się zagoiła 

- Inez
- Posty: 2175
- Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
- Miejscowość: Niedzica
- Lokalizacja: Niedzica
- Kontakt:
Re: Kolejne problemy ze zdrowiem Stefusia ;(
Za szybkie gojenie i koniec problemów zdrowotnych



- jasnoluska
- Posty: 514
- Rejestracja: 08 lip 2013, 8:38
- Miejscowość: Radom
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Kolejne problemy ze zdrowiem Stefusia ;(
Ile się ten biedny Stefuś nacierpi
ale najważniejsze że jest ktoś kto o niego walczy i dla kogo on chce walczyć

"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie,
że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji. "
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=339
że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji. "
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=339