A czy ewentualnie mogłabym Cię prosić o zdjęcie ?Lilith88 pisze:No moje właśnie trochę zjadły ale.. jadły z konkretnego powodu, mam dwóch panów którzy się nie znoszą i jak byli obok siebie w jednej klatce przedzielonej na pół żeby się nie pozabijali, widzieli się i słyszeli to gryźli pręty z nerwów, teraz mają nowe klatki takie same tylko kolor inny i ich nie gryzą bo jeden jest w pokoju ze swoim kumplem a drugi w kuchni ze swoim, generalnie zauważyłam, że świnki piłują kraty i rwą dry beda ze złości jak wyeliminujesz "czynnik wkurzający" to przestają, obecnie nowe klatki nie mają śladów zębów. Ta 120 co ją mam na sprzedaż to tak jak napisałam wcześniej trochę obgryziona z farby ale nie widać tego jakoś specjalnie z tego co pamiętam. Te farby są jakieś specjalne więc jeśli się boisz, że zaszkodzą śwince to nie powinny.
Rico i Tadzio- przypominamy się s. 154
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: Spryciarz Rico i...
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Spryciarz Rico i...
Leży pod łóżkiem zapakowana, zaraz spróbuję się do niej dostać
Granatowe kratki, niebieska kuweta.

Re: Spryciarz Rico i...
Oki, spoko, nie musi być już dziś. Ale jak coś się uda, to będę wdzięczna, bo przemeblowałam pokój tak, że 120 powinna wejść, więc kto wie, może chłopaki niespodziewanie dostaną większą klatkę? 

- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Spryciarz Rico i...
Czekaj, czekaj
właśnie porobiłam zdjęcia, zaraz wrzucę 


- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Spryciarz Rico i...
Widok z przodu

Drzwiczki (obgryziony pręcik na którym są zamocowane)

Lewy bok (obgryziony ostatni pręcik ale tylko tak ciut jak widać na zdjęciu)


Prawy bok (ten mocniej obżarty, trzy pręty od dołu)

I kuweta (stan idealny, zero zacieków po siuśkach, zero pęknięć)

Pomyśl na spokojnie, pod koniec przyszłego tygodnia możliwe, że będę jechać do Poznania to po drodze mogłabym Ci podrzucić gdybyś się zdecydowała. Tak jak pisałam używana była góra pół roku, zapłaciłam za nią 130zł sprzedam za 70zł biorąc pod uwagę obgryzione pręciki i sama dostarczę w gratisie
Klatka ma fajnie pomyślane łączniki i jest bardzo stabilna, więc nawet gdybyś się zdecydowała na nową to i tak polecam tego producenta.

Drzwiczki (obgryziony pręcik na którym są zamocowane)

Lewy bok (obgryziony ostatni pręcik ale tylko tak ciut jak widać na zdjęciu)


Prawy bok (ten mocniej obżarty, trzy pręty od dołu)

I kuweta (stan idealny, zero zacieków po siuśkach, zero pęknięć)

Pomyśl na spokojnie, pod koniec przyszłego tygodnia możliwe, że będę jechać do Poznania to po drodze mogłabym Ci podrzucić gdybyś się zdecydowała. Tak jak pisałam używana była góra pół roku, zapłaciłam za nią 130zł sprzedam za 70zł biorąc pod uwagę obgryzione pręciki i sama dostarczę w gratisie

Re: Spryciarz Rico i...
Rico jest przesweetaśny a kolega misiaczek wymiata
Bierz 120 z pewnością. Jeśli chodzi o świnie ( i pewnie nie tylko
) zasada jest jedna: "Bigger is better!" 





Re: Spryciarz Rico i...
Lilith biorę tę klatkę 
Spodobała mi się, niedość tego będą miały chłopaki 120. Ale fajnie!
Co do dostarczenia to jakoś się umówimy. Ja z Wrześni jestem, nie z Poznania, więc myślę, że jakoś uda nam się dogadać.
Jak będziesz wiedziała w jaki dzień jedziesz to daj znać na priv

Spodobała mi się, niedość tego będą miały chłopaki 120. Ale fajnie!

Co do dostarczenia to jakoś się umówimy. Ja z Wrześni jestem, nie z Poznania, więc myślę, że jakoś uda nam się dogadać.

Jak będziesz wiedziała w jaki dzień jedziesz to daj znać na priv

- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Spryciarz Rico i...
Cieszę się że się cieszysz i chłopaki na pewno też się ucieszą! Ja wiem ze Ty nie z Poznania tylko obok
ale po drodze jak by nie patrzeć
oczywiście dam znać jak będę jechać to się umówimy.


Re: Spryciarz Rico i...
Okej, super.
Swoją drogą narzeczony mnie zabije.
A dziś wieczorem Rico będzie miał sesję zdjeciowa więc wkrótce więcej fotek się w końcu tu znajdzie.

Swoją drogą narzeczony mnie zabije.

A dziś wieczorem Rico będzie miał sesję zdjeciowa więc wkrótce więcej fotek się w końcu tu znajdzie.
Re: Spryciarz Rico i...
Witamy was poświątecznie 
Jak spędziliście święta?
U nas Rico jeden dzień został sam i o dziwo obyło się bez focha
Teddy prawdopodobnie przyjedzie do nas już w niedzielę
Zostawiam kilka zdjęć Rico:





Jak spędziliście święta?
U nas Rico jeden dzień został sam i o dziwo obyło się bez focha

Teddy prawdopodobnie przyjedzie do nas już w niedzielę

Zostawiam kilka zdjęć Rico: