Ale rozrabiaka

Taaa.. skarby, jajka..
Klatkę polecam z linka w komentarzu Gai. Mam tego producenta trzy i są rewelacyjne, a jak zamówiłam kiedyś dwie Pyko to się załamałam i odesłałam.. Cienkie wyginające się pręty, krzywo pospawane a do tego spawy bardzo ostro zakończone, klatki obie brudne, czymś obklejone a ocynk pod tym brudem tak nałożony, że chropowaty, jakoś nie równo chyba, nie wiem nie znam się na tym. Osobiście polecam te z podanego linku, bo są naprawdę rewelacyjne a do tego najtańsze jakie można kupić, w zooplusie ich klatki sprzedają jako skyline za dwa razy taka cenę jak tu.
Co do łączenia ja miałam w kuchni rozłożony wybieg 150x150 i tam łączyłam obie parki moich prosiaków, ale siedzieli tam około 5-7 dni, bo przy przekładaniu wcześniej do wyczyszczonej klatki się kłócili, jak się dotarli na wybiegu to można było ich spokojnie odstawić i było tak mimo to że kłótnia przy poznaniu trwała w obu przypadkach tylko po 15-30 minut, po tym czasie skończyły się próby gwałtów, ganianie i zaczęli leżeć przytuleni, niestety przytuleni już nie leżą żadni, teraz wybierają przeciwne rogi klatki albo np. jeden na hamaku drugi dokładnie pod, lubią być ale nie stykać się
