Co do chomiczków , to tak wypytuje aby zmienić opinie, które słysze, ze każdy chomik ugryzie i to nawet tak, ze włożysz palca do klatki i wyciagniesz go już z zakotwiczonym chomikiem (ałć
Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
-
Casia
Re: Bunia&Majka- co z moim kuprem???
OO to Majka będzie "skinny " . Majeczko nie martw się, włosy nie zeby odrosną ale wy macie tak dobrze ze i zęby wam odrastaja
a to tylko pozazdroscic
Co do chomiczków , to tak wypytuje aby zmienić opinie, które słysze, ze każdy chomik ugryzie i to nawet tak, ze włożysz palca do klatki i wyciagniesz go już z zakotwiczonym chomikiem (ałć
)
Co do chomiczków , to tak wypytuje aby zmienić opinie, które słysze, ze każdy chomik ugryzie i to nawet tak, ze włożysz palca do klatki i wyciagniesz go już z zakotwiczonym chomikiem (ałć
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Bunia&Majka- co z moim kuprem???
To ten ostatni nie dla mnie. Nie mam za dużo czucia w palcach, ja muszę całą dłonią z futrem pracować...joanna ch pisze:To ja właśnie po latach z chomikami dziwię się że świni jest tyle do mizianiaAle syryjka i dżungarka spokojnie można miziać, syryjki duże są a dżungarki grubiutkie i kluskowate. Natomiast roborka to tylko jednym palcem się da
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
katiusha
Re: Bunia&Majka- co z moim kuprem???
Asita - dla Ciebie znaczy tylko zwierza wielkopowierzchniowe 
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Bunia&Majka- co z moim kuprem???
Sambojka, charakterne jak najbardziej! I żądne zwiedzania świata strasznie, inaczej niż świniaki które się walną na boczek i leżą
Nie usiedzą chomiki raczej spokojnie na rękach - wyjątki są - no chyba że już są w podeszłym wieku.
Jeżeli chodzi o inteligencję... hmmm na pewno do szczurzej im daleko
Ale też przez to jest radocha z oglądania ich zmagań ze światem - np jak chomik próbuje wdrapać się na gołą ścianę i nie rezygnuje albo jak bierze w policzki zapasy na drogę i biegnie kółkiem w świat, co jakiś czas sprawdzając czy już dobiegł na miejsce... 
Casia - wcale nie, na kilkanaście chomików które miałam tylko jednego mi się nie udało oswoić (no, dopiero przed śmiercią w chorobie nie dziabał)- ale to był roborek - to inna para kaloszy niż syryjki i dżungarki. Ten rzeczywiście mógł się uczepić i nie puścić rękawiczki (gołą ręką go nie brałam
). A tak to średnio w procesie oswajania powiedzmy dwumiesięcznego każdy chomik dziabnął mnie ze 3 razy max a potem już nie. Ostatnia chomiczka dziabła mnie porządnie, jak żaden chomik do tej pory, ale była w cierpieniu u weta więc to nie dziwne. A Drops, Kopara i Ridż do tej pory - nigdy.
Jeżeli chodzi o inteligencję... hmmm na pewno do szczurzej im daleko
Casia - wcale nie, na kilkanaście chomików które miałam tylko jednego mi się nie udało oswoić (no, dopiero przed śmiercią w chorobie nie dziabał)- ale to był roborek - to inna para kaloszy niż syryjki i dżungarki. Ten rzeczywiście mógł się uczepić i nie puścić rękawiczki (gołą ręką go nie brałam
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Bunia&Majka- co z moim kuprem???
dziś nieświniowo - Dropsowo: https://www.facebook.com/media/set/?set ... 479&type=1
-
katiusha
Re: Bunia&Majka- co z moim kuprem???
"Nałogowy kokainista "
Prawie mnie zlikwidowałaś poranną herbatką bo sie zakrztusiłam 
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Bunia&Majka- co z moim kuprem???
Niuchacz z niego pierwsza klasa

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
ANYA
Re: Bunia&Majka- co z moim kuprem???
katiusha pisze:"Nałogowy kokainista "![]()
Prawie mnie zlikwidowałaś poranną herbatką bo sie zakrztusiłam
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Bunia&Majka- co z moim kuprem???
Żeby nie było za wesoło, wzięło mnie dziś rano na świńskie czułości. Biorę więc Majkę, w piżamie będąc, głaskam, mówię co ja bym bez niej zrobiła itp itd a ta jak się nie odwinie, jak nie dziabnie prosto w ten punkt w którym się mleko u kobiet wytwarza...
Pożegnałyśmy się w zgoła innej atmosferze...
Ktoś chce może wpaść spróbować włochatego kotleta w sosie ogórkowym?
Ktoś chce może wpaść spróbować włochatego kotleta w sosie ogórkowym?