cudowne jest to pięterko, i wiecej miejsca bedzie
Ferajna [*] zawsze w mojej pamięci
Moderator: pastuszek
-
Andzia
Re: *Zuzia, Myszka , Gruszka* i tymczaski :)
rewelacja
cudowne jest to pięterko, i wiecej miejsca bedzie
cudowne jest to pięterko, i wiecej miejsca bedzie
-
Harvejowa
Re: *Zuzia, Myszka , Gruszka* i tymczaski :)
Uwielbiam Was
Przychodzi mi tylko jedno do głowy : KOBIETA POTRAFI ! Jesteście wspaniałe, zdolne i mega pozytywne...
Dzięki takim osobom jak Wy wraca mi wiara w ludzi
Efekt cudowny
Efekt cudowny
- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7966
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: *Zuzia, Myszka , Gruszka* i tymczaski :)
To wszystko Dziewczyny zasługa nany. Nie wiem jak się jej odwdzięczę. Ja to dwie lewe ręce. Nadaję się tylko do podtrzymywania desek
w ostatecznej formie (przynajmniej jakiś czas) tak bedzie

a Zuzia juz sama wlazła

to cudowny prezent od nany
Casia -dziewczyny pija z poidełka bez problemów, oprócz Gruszy, ale ona to wcale nie pije
z niczego!
w ostatecznej formie (przynajmniej jakiś czas) tak bedzie

a Zuzia juz sama wlazła

to cudowny prezent od nany
Casia -dziewczyny pija z poidełka bez problemów, oprócz Gruszy, ale ona to wcale nie pije
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
-
Casia
Re: *Zuzia, Myszka , Gruszka* i tymczaski :)
To,ze pija z niego, to super ale czy jak nie pija, to czy z poidła kapie ?
Zuza / Myszka/Gruszka to przytulaki ? bo Taka Zuze, to bym wzięła i miziała i miziała
(i pomyslec ze nie mam kudłatej swinki
)
Zuza / Myszka/Gruszka to przytulaki ? bo Taka Zuze, to bym wzięła i miziała i miziała
(i pomyslec ze nie mam kudłatej swinki
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: *Zuzia, Myszka , Gruszka* i tymczaski :)
Jest pięknie
Jak ja się nie mogę doczekać kiedy w końcu będę mogła ruszyć z budową domków dla moich świniaczków i jak patrze na takie cudności to jeszcze bardziej chce już budować!
Casia no właśnie ja mam niby włochate ale nie tak! Boję się pielęgnacji takich kudłaczy ale może kiedyś
Co do Zuzi to ja też bym ją chętnie wymiziała
Ona jest moim ulubionym rudzielcem
Jakoś tak to już jest, że rude do siebie ciągną 
Casia no właśnie ja mam niby włochate ale nie tak! Boję się pielęgnacji takich kudłaczy ale może kiedyś
Co do Zuzi to ja też bym ją chętnie wymiziała
-
nana81
Re: *Zuzia, Myszka , Gruszka* i tymczaski :)
Ledwo dziś podniosłam się z łóżka. Takiego aerobiku dawno nie miałam.
Harvejowa zacznijmy od tego, że Jola potrafi więcej niż to przyznaje. Bez niej żadną miarą nie dałabym rady. A co do babskich możliwości to ja pierwszy raz w życiu cokolwiek wierciłam wiertarką (o pile już nie wspomnę). Dzień wcześniej tylko mąż mi powiedział jak wiertła dobrać. Syn wytrzeszczu dostał i stwierdził, że przecież one nic nie zrobią (ja i Jola) tylko wszystko rozwalą
Mąż tylko powiedział: zobaczysz mama da radę
Jezu jaki byłby obciach przyznać, że jednak czegoś nie zrobiłam. Gorąco zrobiło mi się tylko wtedy jak po obcięciu deski za cholerę nie mogłam odkręcić wiertarki a potem dopasować wiertła
Do Joli jechałam z zamiarem wywiercenia max 10 dziur, wkręcenia 6 śrub i przycięcia jednej deseczki. Skończyło się na całkiem sporym piłowaniu i wierceniu. Efekt wyszedł jak widać. Ja bawiłam się świetnie i dopiero przed samym odjazdem przyznałam się, że robiłam to po raz pierwszy
Harvejowa zacznijmy od tego, że Jola potrafi więcej niż to przyznaje. Bez niej żadną miarą nie dałabym rady. A co do babskich możliwości to ja pierwszy raz w życiu cokolwiek wierciłam wiertarką (o pile już nie wspomnę). Dzień wcześniej tylko mąż mi powiedział jak wiertła dobrać. Syn wytrzeszczu dostał i stwierdził, że przecież one nic nie zrobią (ja i Jola) tylko wszystko rozwalą
Mąż tylko powiedział: zobaczysz mama da radę
Do Joli jechałam z zamiarem wywiercenia max 10 dziur, wkręcenia 6 śrub i przycięcia jednej deseczki. Skończyło się na całkiem sporym piłowaniu i wierceniu. Efekt wyszedł jak widać. Ja bawiłam się świetnie i dopiero przed samym odjazdem przyznałam się, że robiłam to po raz pierwszy
- Natalinka
- Posty: 2611
- Rejestracja: 15 gru 2014, 17:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
- Kontakt:
Re: *Zuzia, Myszka , Gruszka* i tymczaski :)
Jest niesamowicie pięknie! Też właśnie rozmyślam, jak urządzić moim czterem, bo w końcu będę musiała oddać Martu.she jedną pożyczoną 120 i rozmyślam, czy kupić po prostu drugą, czy też tę jedną zostawić na wyjazdy, a wybudować jakieś wygodne m4. W każdym razie willa jak się patrzy! W ogóle nie widać, że to debiutancka robota - wręcz przeciwnie. Coś wspaniałego!
Czarna Kluska i Morena
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: *Zuzia, Myszka , Gruszka* i tymczaski :)
Nana, a czy do Trójmiasta też dojeżdżasz?
Ja myślę od dawna, żeby zrobić drugie piętro dla moich...
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
